Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Przyszłość pracy? Ludzka. Zawody, których nie zastąpi sztuczna inteligencja

istnieje grupa zawodów odpornych na automatyzację! Przed Wami 10 zawodów, których nie zastąpi sztuczna inteligencja. Podpowiadamy jak zabezpieczyć swoją karierę w erze automatyzacji.
.get_the_title().

W świecie, w którym algorytmy coraz śmielej przejmują stery codzienności, pytanie o to, co zostanie z człowieka, wydaje się nie tyle futurystyczne, co nadzwyczaj aktualne. W gąszczu zmian i technologicznej rewolucji jest jednak dobra wiadomość: nie wszystko da się zaprogramować.

W erze posthumanizmu to właśnie człowieczeństwo staje się najcenniejszym zasobem. Przyszłość pracy? Jest bardziej human-centric niż kiedykolwiek. Może czas przestać się bać AI — i zamiast tego skupić się na tym, co nasze, nie do podrobienia? Wciąż istnieją zawody, w których ludzka intuicja, kreatywność i emocjonalna obecność pozostają niezastąpione.

Gdzie nie sięga zimna precyzja danych, tam rozkwita coś znacznie głębszego — empatia, sztuka, relacja.

Psychoterapeuci, psychologowie i mediatorzy to zawody oparte na subtelnych niuansach międzyludzkich relacji. Tu nie chodzi o szybkie diagnozy, ale o milczenie, które mówi więcej niż tysiąc słów. Żadna maszyna nie wesprze cię w przepracowywaniu traumy tak jak drugi człowiek. Podobnie jest w przypadku twórczości. Malarze, pisarze, performerzy, kompozytorzy – ich tworzenie to więcej niż technika. To interpretacja świata, która wychodzi z wnętrza. Nawet jeśli AI potrafi napisać wiersz, to tylko człowiek potrafi go przeżyć. Złotnicy, stolarze, konserwatorzy, kaletnicy – ich praca to esencja luksusu i unikatowości. Każdy detal, każda faktura to ślad ludzkiej ręki, którego nie odda żaden algorytm.

Prace opiekuńcze? Zwłaszcza na wczesnym etapie rozwoju dzieci, nauczyciele i edukatorzy nie tylko przekazują wiedzę, ale budują bezpieczną przestrzeń i uczą, jak być w świecie. Ich praca to sztuka prowadzenia, a nie tylko nauczania. Opiekunowie, pracownicy socjalni, doradcy zawodowi — są tam, gdzie potrzeba obecności, a nie efektywności. Ich zadaniem jest być przy kimś, kto tego najbardziej potrzebuje.

Choć sztuczna inteligencja coraz częściej wspiera diagnostykę, to w wielu sytuacjach liczy się coś więcej niż dane. Lekarze i chirurdzy wciąż podejmują decyzje, które wymagają nie tylko wiedzy, ale i doświadczenia, czucia, odwagi.

Na brak pracy mogą się również nie martwić duchowni, mentorzy, nauczyciele duchowi – prowadzą przez pytania, które nie mają jednej odpowiedzi. Bo choć technologia daje nam wszystko szybciej, to są rzeczy, które potrzebują ciszy i czasu.

W dobie gwałtownego rozwoju sztucznej inteligencji, wiele zawodów przechodzi transformację, a niektóre – zupełnie znikają. Strach przed zastąpieniem przez maszyny staje się coraz bardziej realny, ale są profesje, których AI nie ruszy jeszcze długo – i właśnie one stają się bezpieczną przystanią w zmieniającym się rynku pracy.

Według najnowszej analizy firmy Hostinger, opartej na danych globalnych i amerykańskich (m.in. Światowego Forum Ekonomicznego – WEF), istnieje grupa zawodów odpornych na automatyzację i przewidzianych do intensywnego rozwoju w najbliższych pięciu latach.

Stworzony przez Hostinger wskaźnik 'odporności na automatyzację’ uwzględniał m.in. ryzyko automatyzacji, prognozowany wzrost zapotrzebowania, liczbę corocznych wakatów, aktualne zatrudnienie oraz długoterminowe perspektywy.

Na szczycie rankingu znaleźli się:

1. Analitycy i naukowcy danych (Data Analysts & Data Scientists)
Zapotrzebowanie na te zawody ma wzrosnąć aż o 25,6%, z prognozowanymi 92 900 nowymi miejscami pracy rocznie. Umiejętność interpretacji danych, strategicznego myślenia i wyciągania wniosków pozostaje poza zasięgiem AI, która – choć pomaga – nie zastąpi człowieka w złożonych analizach.

2. Analitycy bezpieczeństwa informacji (Information Security Analysts)
Wzrost zapotrzebowania aż o 31% i 76 800 wakatów rocznie. Choć część zadań można zautomatyzować, szybkie reagowanie i zarządzanie kryzysowe wymagają ludzkiego osądu.

3. Konsultanci strategiczni (Strategy Consultants)
17 700 nowych miejsc pracy rocznie, wzrost zapotrzebowania o 10,6% i niskie ryzyko automatyzacji (29%). Sukces w tym zawodzie opiera się na intuicji i kontekstowym podejmowaniu decyzji.

4. Specjaliści HR
17 400 rocznych rekrutacji, wzrost o 6,5%. Zarządzanie ludźmi to przede wszystkim inteligencja emocjonalna – coś, czego AI nadal nie potrafi naśladować.

5. Specjaliści ds. szkoleń i rozwoju (Training & Development)
Z 42 200 nowymi miejscami pracy rocznie i niskim ryzykiem automatyzacji (29%) zawód ten zyskuje na znaczeniu. Edukacja wymaga interakcji, empatii i dostosowania do odbiorcy.

6. Prawnicy (Lawyers)
Pomimo 49% ryzyka automatyzacji, zadania wymagające argumentacji i obecności na sali sądowej pozostaną „ludzkie”. 35 600 miejsc pracy rocznie tylko to potwierdza.

7. Specjaliści ds. zgodności (Compliance Officers)
34 400 nowych miejsc pracy i tylko 5% wzrostu, ale ryzyko automatyzacji jest ograniczone – zarządzanie niejednoznacznością i ocena ryzyka to nadal domena człowieka.

8. Administratorzy baz danych i sieci (Database & Network Professionals)
16 400 miejsc pracy rocznie i 8% wzrostu – mimo częściowej automatyzacji, zarządzanie infrastrukturą IT wymaga zaawansowanej wiedzy.

9. Technicy wsparcia IT (ICT Operations & Support)
62 700 nowych miejsc pracy, rosnące zapotrzebowanie na spersonalizowane wsparcie mimo 56% ryzyka automatyzacji.

10. Księgowi i audytorzy (Accountants & Auditors)
Zawód ewoluuje – dziś to już nie tylko wprowadzanie danych, ale doradztwo i analiza. Ponad 100 000 nowych miejsc pracy rocznie i 5,8% wzrostu.

źródło: Hostinger

SPOŁECZEŃSTWO