Joon-ho Bong chce zrobić widowisko science fiction z Robertem Pattinsonem w roli głównej
Bong przeszedł jak burza przez festiwale na całym świecie w 2019 i 2020 roku, rozpoczynając marsz po nagrody po spektakularnym zwycięstwem w Cannes i kończąc go na Oscarach, gdzie zgarnął aż cztery statuetki, w tym dla najlepszego filmu i za reżyserię. Teraz, po ponad dwóch latach przerwy od reżyserii, znalazł być może swój nowy projekt.
Portal Deadline informuje, że Bong prowadzi rozmowy w związku z napisaniem, produkcją i wyreżyserowaniem dla Warner Bros. filmu opartego na nadchodzącej powieści science fiction Edwarda Ashtona pt. 'Mickey7′.
Natomiast gwiazda 'Zmierzchu’, 'Lighthouse’, 'Tenet’ i 'Good Time’, Robert Pattinson prowadzi rozmowy w kwestii objęcia roli głównej w widowisku.
Książka zostanie wydana w pierwszym kwartale 2022 roku. Chociaż film będzie inspirowany powieścią, źródła podają, że biorąc pod uwagę przeszłe doświadczenia Bonga z adaptacjami, jego wersja może ostatecznie różnić się od książki. Fabuła dotyczy postaci znanej jako Mickey7, która jest jednorazowym żołnierzem, biorącym udział w misji skolonizowania lodowego świata Niflheim. Za każdym razem, gdy pojawia się niebezpieczna sytuacja, załoga zwraca się o pomoc do Mickeya. Po każdym użyciu Mickeya regeneruje się jego ciało z nienaruszoną większością wspomnień. Po sześciu zgonach Mickey7 zaczyna rozumieć, dlaczego nikt nie chciał wziąć jego roli.
Pod koniec 2021 roku Bong otrzymał rękopis niepublikowanej książki Ashtona, który od razu wzbudził jego zainteresowanie i przed przerwą świąteczną spotkał się z najbardziej obiecującymi aktorami.
Największe wrażenie na Bongu i producentach zrobił właśnie Robert Pattinson.
Zarówno Bong, jak i Pattinson mają na swoim koncie produkcje science fiction. Koreańczyk wyreżyserował np. 'Snowpiercer’ z Chrisem Evansem oraz 'The Host’ z Kang-ho Songiem. Robert Pattinson zagrał natomiast niedawno w filmie 'High Life’ w reżyserii Claire Denis.
Zdjęcie główne: Getty
Tekst: MK