Las w gotyckim kościele w Gdańsku i basen wypełniony porcelaną w paryskiej Bourse de Commerce przyciągają tysiące ludzi dziennie

W Centrum św. Jana w Gdańsku posadzono las, z kolei w Rotundzie paryskiej Bourse de Commerce trwa hipnotyzująca instalacja clinamen francuskiego artysty Céleste’a Boursier-Mougenota. Immersyjne wystawy to hit sezonu i niezwykle wciągające i obfitujące w doznania wydarzenia.
.get_the_title().

Surowa gotycka architektura Centrum św. Jana wypełniona została bujną, żywą zielenią. Gotyckie wnętrze zmieniło się w „LeŚnię” – sensoryczną oazę, która już stała się wiralem w mediach społecznościowych. Nadbałtyckie Centrum Kultury, opiekun zabytku, przekonuje, że ta instalacja zrewolucjonizuje sposób, w jaki postrzegamy miejską przestrzeń i naszą relację z naturą. – To zarówno dzieło sztuki, jak i zielone schronienie przed nadmiarem bodźców – podkreślają organizatorzy.

A gdyby tak posadzić las… w gotyckim kościele?

W samym sercu Gdańska, pod monumentalnym sklepieniem gotyckiego kościoła św. Jana, wyrasta tymczasowy las. Nie jest to jednak zwykła instalacja florystyczna, a zmysłowa, immersyjna przestrzeń – żywa, oddychająca, wciągająca. „LeŚnia” to artystyczny projekt Nadbałtyckiego Centrum Kultury, który na 9 letnich dni (27.06–5.07.2025) zamienia zabytkowe wnętrze świątyni w zielony azyl, gdzie natura spotyka się ze sztuką współczesną, a odwiedzający stają się częścią opowieści.

LeŚnia nie narzuca, nie edukuje, nie formatuje. To przestrzeń do bycia. Można tu usiąść, położyć się na mchu, zagubić w liściach, dać się ukołysać dźwiękom i zapachom.

Projektant zieleni Remigiusz Dorawa, inspirowany kaszubską przyrodą, stworzył przestrzeń pulsującą życiem, intymną, a jednocześnie monumentalną – jak samo wnętrze gotyckiego kościoła.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Remigiusz Dorawa (@re.dor)

To, co czyni 'LeŚnię’ wyjątkową, to pełne zanurzenie w świecie doznań. Audiosfera autorstwa Marcina Dymitera to misterny kolaż szumów liści, śpiewu ptaków, deszczu, potoków i leśnych łąk – dźwięków natury, które stają się muzyką. Do tego dołącza kompozycja zapachowa Bogdana Wójcika, inspirowana historią i atmosferą miejsca – mineralna, drzewna, dymna, nostalgiczna. Aromat cegły, mchu, chłodu murów i letniego popołudnia przenika każdy oddech.

Wśród zieleni spotkać można również Katarzynę Ustowską-Gmerek, która zaprasza do ruchowej refleksji – taniec staje się tu formą dialogu z otoczeniem. Instalację dopełnia nieoczywista kompozycja dźwiękowa – amplifikowane rośliny stają się muzycznymi performerami w reinterpretacji utworu Johna Cage’a Branches. W wykonaniu gdańskiego NeoQuartetu, Antoniego Michnika i Katarzyny Podpory zyskuje on nowy, organiczny wymiar – żywy, nieprzewidywalny, oddechowy.

’LeŚnia’ to projekt wyjątkowy nie tylko ze względu na swój immersyjny charakter. To także symboliczna celebracja 30-lecia opieki Nadbałtyckiego Centrum Kultury nad przestrzenią św. Jana. Po dziesięcioleciach odbudowy i rewitalizacji, dawny kościół staje się dziś miejscem spotkania sztuki z historią, przyrody z architekturą, zmysłów z kontemplacją.

To zielone schronienie w samym sercu miasta – bezpieczna, otwarta przestrzeń, gdzie sztuka nie krzyczy, lecz koi.

Scenografia: Remigiusz Dorawa, instalacja artystyczna: Gosia Golińska, audiosfera: Marcin Dymiter, zapach: Bogdan Wójcik, ruch i ciało: Kasia Ustowska, muzyczna niespodzianka: NeoQuartet x Antoni Michnik x Katarzyna Podpora

’LeŚnia’ w Centrum św. Jana w Gdańsku
Termin: 27.06–5.07.2025, godz. 10:00–22:00
Wyjątek: 29.06.2025, godz. 14:00–22:00
Miejsce: NCK — Centrum św. Jana, Gdańsk, ul. Świętojańska 50
Wstęp: wolny

Zanurzeni w dźwięku: clinamen Céleste’a Boursier-Mougenota w Bourse de Commerce

Wejdź do przestrzeni, która oddycha dźwiękiem. Zanurz się w wodnej medytacji, gdzie porcelana tańczy na powierzchni niczym liście na tafli jeziora, a każdy jej ruch niesie ze sobą melodię przypadku. W Rotundzie paryskiej Bourse de Commerce trwa hipnotyzująca instalacja clinamen francuskiego artysty Céleste’a Boursier-Mougenota – doświadczenie totalne, które przekracza granice sztuki, muzyki i architektury. Trwa do 21 września 2025 roku i stanowi jedno z najpotężniejszych immersyjnych wydarzeń tego sezonu.

Wchodząc do środka, stajesz się częścią wielowymiarowego spektaklu. Osiemnastometrowy basen wypełniony wodą rozpościera się u stóp monumentalnej kopuły, odbijając światło dzienne i ruchy odwiedzających. Na jego powierzchni – białe, delikatne miseczki z porcelany, które dryfują i zderzają się ze sobą w rytmie łagodnych, niewidzialnych prądów. Każde spotkanie, każda kolizja – to nowy, efemeryczny dźwięk, dzwoniący przez przestrzeń niczym echo zapomnianej melodii.

To nie jest wystawa do oglądania – to doświadczenie do przeżycia. Instalacja clinamen działa jak żywy organizm: nieprzewidywalny, reagujący na przestrzeń, światło i obecność człowieka. Artysta, z wykształcenia muzyk, traktuje dźwięk nie jako skutek, ale jako tworzywo – płynne, zmienne, podatne na wpływy jak woda w basenie. Sama nazwa pracy pochodzi z epikurejskiej filozofii i odnosi się do spontanicznych, losowych ruchów atomów – symbolicznych „odchyleń” od przewidywalnych trajektorii, które nadają rzeczywistości sens i formę.

W tej największej jak dotąd wersji instalacji, architektura staje się scenografią doświadczenia. Betonowy krąg autorstwa Tadao Ando otula widza jak ramiona ciszy, szklana kopuła otwiera się na niebo, a dźwięk porcelany odbija się w przestrzeni, przywołując skojarzenia z japońskim ogrodem zen lub rytuałem herbaty rozgrywanym na wodzie.

„Zawsze pracuję z miejscem, które mnie zaprasza. Architektura to matryca, w którą wlewam formę mojej pracy” – mówi artysta. – „W tym przypadku Rotunda pozwala clinamen rozwinąć swoją pełną, planisferyczną skalę”.

To wystawa, która nie potrzebuje słów. Wystarczy usiąść na ławce, w milczeniu słuchać, jak miseczki zderzają się ze sobą, jak dźwięki odpływają i wracają, jak światło zmienia się wraz z porą dnia. Zanurzenie nie wymaga VR-u, ekranów ani spektakularnych efektów. Wystarczy obecność – i gotowość, by naprawdę słuchać.

Céleste Boursier-Mougenot nie obiecuje rewolucji. Mówi wprost: „Nie wierzę, że moja sztuka zmieni świat. Ale skoro mogę ją pokazać, przynoszę to, co mam najlepszego”. I rzeczywiście: przynosi ciszę, kruchość i niepowtarzalność każdej chwili.

Céleste Boursier-Mougenot: clinamen
Bourse de Commerce – Pinault Collection, Paryż
Wystawa czynna do 21 września 2025 roku

SPOŁECZEŃSTWO