Oskar Zięta świętuje 15 lat metalicznej poezji. We Wrocławiu zobaczycie niezwykłą kinetyczną rzeźbę!

Artysta, projektant i technolog, którego prace balansują między rzeźbą a inżynierią, zaprasza nas do dwóch przestrzeni doświadczeń – kinetycznej wystawy Interferencje oraz ilustrowanego uniwersum Zieta Ilustrowany. 26 czerwca 2025 roku to data, której miłośnicy designu, sztuki i eksperymentu nie powinni przegapić. Wieczór rozpocznie się o godzinie 18:00 w Ratuszu – Zieta Ilustrowany, by godzinę później przenieść się do Muzeum Teatru – Interferencje. Dwa miejsca. Dwa języki. Jedna wizja.
Oskar Zięta znowu zachwyca i zaskakuje. To nie jest zwykła wystawa. To metaliczna opowieść o czasie, dźwięku i deformacji. To sensualna eksploracja technologii, która staje się językiem emocji.
Zięta, architekt emocji, rzeźbiarz powietrza…Od manifestu Ploppa – kultowego już 'Polskiego Ludowego Obiektu Pompowanego Powietrzem’ – minęło 20 lat. Od tego czasu Oskar Zięta zmienił sposób, w jaki myślimy o metalu. Jego projekty to fuzja bioniki, sztuki i inżynierii. To nie tylko estetyka – to filozofia. Jego obiekty są jak świadectwa: unikatowe, zdeformowane przez ciśnienie, a jednak harmonijne – jak natura, z której czerpią inspirację.
Interferencje – immersyjna alchemia metalu i dźwięku
Wystawa Interferencje w Muzeum Teatru im. Henryka Tomaszewskiego to jak wejście w inny wymiar – przestrzeń, w której stal oddycha, rezonuje i przemienia się pod wpływem fal dźwiękowych. Zięta stworzył tu eksperymentalne laboratorium, w którym metal staje się instrumentem, falą, formą w nieustannej transformacji.
To nie jest statyczna ekspozycja. To żywe doświadczenie. Metal pulsuje, deformuje się, odbija dźwięk – jakby opowiadał historię ciśnienia, formy i energii. Technologia FiDU, opracowana przez Ziętę, pozwala rzeźbić powietrzem. Każdy obiekt jest jednocześnie eksperymentem, manifestem i dziełem sztuki.
Zieta Ilustrowany – metal w linii, kolorze i emocji
W sercu wrocławskiego Ratusza, monumentalna architektura gotycka spotka się z subtelnym rozmachem ilustracji. Projekt Zieta Ilustrowany to poetycka kolaboracja z polskimi ilustratorami, którzy na zaproszenie Zięty zinterpretowali jego ikoniczne obiekty – niczym metalowe haiku. Każda praca to osobna opowieść, emocjonalna translacja obiektu w świat linii, barw i narracji.
Zaczęło się skromnie – od witryn Domu Handlowego Renoma. Potem była Warszawa, Toronto, Łódź, a nawet najważniejsze targi designu w Polsce. Teraz ten wędrowny projekt wraca do źródeł – do miasta, w którym Zięta rzeźbi stal i idee. Wystawa we Wrocławiu to pełnowymiarowa odsłona tej podróży – wizualnej i duchowej.
Wrocław: miasto metalu i marzeń
Dla Zięty Wrocław to coś więcej niż adres. To żywe laboratorium. Tu mieści się jego studio – przestrzeń, w której powstały takie rzeźby jak Nawa na Wyspie Daliowej czy Koniczyna w Parku Staszica. To również miejsce, w którym technologia spotyka sztukę, a rzemiosło futurystyczną wizję.
Latem 2025 Wrocław staje się stolicą metalu w ruchu. Dwa wydarzenia – Zieta Ilustrowany i Interferencje – dopełniają się nawzajem, jak dźwięk i echo, linia i forma, materia i emocja. To celebracja interdyscyplinarności, wolności twórczej i piętnastoletniej drogi artysty, który udowadnia, że stal może mówić – i to pięknie.