Powrót legendy. Bolek i Lolek znów wyruszają na przygodę – tym razem kinową

Kultowy duet ponownie wyrusza w podróż. Powstaje film kinowy o przygodach Bolka i Lolka. Czy 'Sekret El Dorado' odniesie sukces światowy?
.get_the_title().

Po czterech dekadach milczenia, Bolek i Lolek wracają w zupełnie nowej odsłonie. Kultowy duet, który wychował całe pokolenia – ponownie wyrusza w podróż. I to jaką! 'Sekret El Dorado’, zapowiadany właśnie film kinowy, zabierze ich (i nas) w przygodę dookoła świata, pełną humoru, wzruszeń i ponadczasowych wartości. Premiera planowana jest na 2028 rok.

Za odważną próbą odświeżenia kultowej animacji stoi dom produkcyjny Under Ski Tower – nowa, ambitna inicjatywa z ramienia grupy OTO Family, powstała w 2023 roku. Na jej czele stoi Jacek Kulczycki, który wraz z zespołem postanowił tchnąć nowe życie w legendę polskiej animacji. Produkcję koordynuje Paweł Jóźwik, a nad całością czuwa producentka Anna Jaroch.

Ale to nie będzie tylko nostalgiczna wycieczka. Film ma być globalnym projektem – tworzonym z myślą o widzach z całego świata. Bo choć Bolek i Lolek to bohaterowie z Bielska-Białej, ich rozpoznawalność dawno przekroczyła granice Polski. Ich przygody bawiły dzieci nie tylko w Europie, ale też w Azji, Ameryce Południowej czy Australii. Teraz nadszedł czas, by przypomnieć o nich światu – i pokazać, że Środkowo-Wschodnia Europa również potrafi stworzyć animację na światowym poziomie.

– Chcemy stworzyć film, który połączy klasyczną przygodę z nowoczesną narracją i przesłaniem. To będzie opowieść o sile dziecięcej radości, przyjaźni i znaczeniu dziedzictwa – mówi Jacek Kulczycki. I nie chodzi tylko o poszukiwanie legendarnego skarbu El Dorado – to raczej metafora podróży w głąb tego, co w życiu naprawdę ważne.

Film ma też wymiar pokoleniowy. Twórcy wierzą, że nowa produkcja połączy dzieci, rodziców i dziadków – wszystkich, którzy pamiętają Bolka i Lolka jako bohaterów z czasów dzieciństwa. – To nie tylko projekt – to misja. Chcemy przekazać te same wartości, które Bolek i Lolek nieśli kiedyś, w nowoczesnej, porywającej formie – mówi Anna Jaroch.

Z kolei Paweł Jóźwik, odpowiedzialny za produkcję, widzi w tym przedsięwzięciu nie tylko powrót bohaterów, ale i szansę dla całej polskiej kinematografii. – To symboliczny moment. Przypominamy światu, że mamy coś wyjątkowego. Chcemy dorównać najlepszym, ale na naszych własnych zasadach. Inspirują nas takie sukcesy jak łotewski 'Flow’ – pokazujące, że w naszym regionie powstają animacje z duszą i ambicją.

Projekt jest obecnie w fazie rozwoju – trwają prace literackie i wizualne. Produkcja zapowiada się na wysokim poziomie, z zachowaniem jakości animacji, z której znana była Polska Szkoła Animacji. W planach jest również bogaty świat poboczny: remastery, merchandising, programy edukacyjne. Bolek i Lolek mają stać się nie tylko bohaterami jednego filmu, ale ambasadorami polskiej kultury w świecie popkultury.

I właśnie w tym tkwi największa siła tego przedsięwzięcia – w połączeniu szacunku do dziedzictwa z odważnym, świeżym spojrzeniem. To nie ma być powtórka z rozrywki. To ma być coś nowego, co – jak kiedyś – poruszy dziecięcą wyobraźnię i przypomni dorosłym, jak to jest być dzieckiem.

źródło: informacja prasowa

KULTURA I SZTUKA