Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

BMW trolluje Audi, Audi odpowiada. Wojna na billboardy niemieckich producentów trwa

Niemieccy producenci raz na jakiś czas zaskakują zabawną przekomarzanką na billboardy. Kolejny epizod takiej wojenki reklamowej miał miejsce w Tunezji.
.get_the_title().

Okazuje się, że konkurencja w przemyśle samochodowym potrafi przybierać ciekawe formy, które niejednokrotnie zaskakują humorem i pomysłem. Jednym z najciekawszych epizodów jest billboardowa wojna pomiędzy BMW i Audi. Konflikt ten zamienił się w swoisty trolling.

Niemieckie derby Ingolstadt-Monachium bardzo często rozgrywa się za granicą. Wybuchają w najmniej spodziewanym momencie.

Kilka lat temu obaj producenci aut konkurowali bardzo mocno w Kalifornii, żartobliwie się przekomarzając. Wszystko zaczęło się od subtelnego nawiązania do szachownicy, która jest symbolem BMW. Bawarczycy nie pozostali dłużni, a ich odpowiedź również nawiązywała do terminologii szachowej. Finalnie Audi było dużo bardziej bezpośrednie i poprosiło BMW, o sprawdzenie, czy czas bawarskiej marki w klasie wyższej przypadkiem nie minął.

Nowy epizod tego konfliktu rozpoczął się w Tunezji. Przed przedstawicielstwem Audi w tym kraju BMW postawiło billboard, w którym stwierdzało, że „nigdy nie jest za późno, by zmienić zdanie”. Reakcja Audi była natychmiastowa – kreatywni subtelnie wykorzystali logo firmy, wpisując je w młodzieżowe „LOL”. Teraz ruch po stronie BMW.

Tekst: PK