Hybrydowe Volvo S90 T8 Inscription. Oto 5 rzeczy, które najbardziej spodobały nam się w tym aucie
![Hybrydowe Volvo S90 T8 Inscription. Oto 5 rzeczy, które najbardziej spodobały nam się w tym aucie .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-2_MG_0389-1-zm.jpg)
Na parkingu warszawskiego Domu Volvo, skąd odbierałem samochód testowy, wśród kilkudziesięciu nowych modeli od razu rozpoznałem egzemplarz, który został mi użyczony. Flagowa limuzyna w najwyższej wersji wyposażeniowej i najmocniejszym wariancie silnikowym odróżniała się białym, perłowym lakierem, chromowanymi dodatkami, 19-calowymi felgami i dodatkową klapką w lewym, przednim nadkolu, pod którą umieszczono gniazdo ładowania.
Zarówno testowy samochód, jak i hotel w Tatrach, w którym mam zarezerwowany nocleg sprzyjają relaksowi i wyciszeniu – pomyślałem wsiadając do pachnącej kabiny S90.
Przed podróżą doładowałem baterię, by w trasie czerpać korzyści z napędu hybrydowego, a następnego poranka ruszyłem na południe Polski. Do Bukowiny Tatrzańskiej dotarłem o zachodzie słońca i zameldowałem się w klimatycznym hotelu Harnaś.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-41_MG_1415-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-40_MG_1423-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-39_MG_1456-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-1_MG_0338-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-0_MG_0361-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-3_MG_0409-1-zm.jpg)
Zrewitalizowany budynek Harnasia ma bogatą historię i jest perłą modernistycznej architektury w regionie podhalańskim. Wybudowany pod koniec lat 60. duży dom wczasowy wkomponowany został w zbocze Buńdowego Wierchu. Założeniem konstruktorów było zwrócenie okien wszystkich pokoi gościnnych na panoramę Tatr.
W czasach PRL-u Harnaś pełnił funkcję prestiżowego ośrodka wypoczynkowego, w którym gościli między innymi wysocy rangą dygnitarze.
Hotel w nowej odsłonie wyróżnia się przede wszystkim obszernymi, przeszklonymi powierzchniami, a zmiany wprowadzono z szacunkiem dla modernistycznej bryły. Zdecydowano się między innymi na powiększenie okien, które teraz osiągają rozmiary odpowiadające szerokości i wysokości pokojów. Widok masywnych szczytów górskich oddalonych dosłownie o kilka kilometrów imponuje za każdym razem, gdy odsłoni się zasłony. Panującej w hotelu ciszy nie zakłóci nawet dziecięcy płacz, bo według regulaminu minimalny wiek gości hotelowych wynosi piętnaście lat.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-5_MG_1251-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-6_MG_1236-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-7_MG_1304-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-8_MG_1308-1-zm.jpg)
Poszanowanie historii przejawia się choćby w logotypie hotelu Harnaś, który jest zdigitalizowaną wersją oryginalnego szyldu umieszczonego na dachu dawnego domu wczasowego. Dzięki mądrze poczynionym inwestycjom turystyczna legenda Podhala wróciła po latach w nowej odsłonie, wyróżniając się surowym designem i ekskluzywnie zaaranżowanymi przestrzeniami. To samo można powiedzieć o flagowej limuzynie szwedzkiej marki, która pod wodzą chińskiego inwestora znów produkuje świetne samochody.
Zarówno Harnaś, jak i S90 zapewniły mi cudowny, weekendowy odpoczynek i odprężającą odskocznię od codzienności.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-4_MG_1123-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-9_MG_0418-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-22_MG_0822-1-zm.jpg)
Samochód użytkowałem kilka dni i przejechałem nim ponad 1000 kilometrów. Oto pięć rzeczy, za które szczególnie go doceniłem:
1. Otacza swoją opieką
Doskonałe wyciszenie kabiny oraz laminowane boczne szyby świetnie izolowały wszelki hałas, przez co we wnętrzu panowała beztroska cisza. Pneumatyczne zawieszenie zapewniało z kolei rewelacyjny komfort resorowania. Obszerne, dobrze wyprofilowane fotele przednie regulowane w wielu płaszczyznach gwarantowały nadzwyczajny poziom wygody, który pozwolił mi na pokonanie kilkuset kilometrów bez konieczności postoju. Egzemplarz testowy otrzymał opcjonalną funkcję masażu z pięcioma programami, trzema prędkościami i trzema poziomami intensywności. W czasie jazdy sprawdziłem chyba wszystkie możliwe konfiguracje i czułem się błogo jak w gabinecie odnowy biologicznej. Fotele obszyte wysokogatunkową, perforowaną skórą doceniłem też za opcje podgrzewania i wentylowania, bowiem zapewniały mi komfort termiczny w zmienną, marcową pogodę. Przyjemnym udogodnieniem była też możliwość ogrzania kierownicy, zwłaszcza w chłodne poranki. Warto wspomnieć też o systemie Clean Zone oczyszczającym powietrze wewnątrz pojazdu, który filtrował szkodliwe gazy, zapachy i alergeny. Prowadząc doceniłem wyświetlacz Head-Up prezentujący na przedniej szybie wskazania nawigacji, aktualną prędkość i jej ograniczenia dzięki systemowi rozpoznawania znaków. W trakcie zmiany pasa ruchu byłem też ostrzegany o samochodach znajdujących się w martwym punkcie, a podczas cofania o autach jadących w poprzek toru jazdy. Parkowanie ułatwiała mi kamera 360 stopni, która w pełni rozwiewała moje wątpliwości. W kryzysowych sytuacjach kierowanie można powierzyć funkcji Park Assist Pilot, która pomaga w zaparkowaniu lub w wyjechaniu z miejsca postojowego.
Volvo S90 troszczy się o swoich pasażerów i skutecznie izoluje ich od wszelkich stresujących sytuacji. Z każdym kolejnym kilometrem podróż wprawiała mnie w coraz lepsze samopoczucie.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-10_MG_0493-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-11_MG_0498-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-14_MG_0518-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-12_MG_0542-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-13_MG_0535-1-zm.jpg)
2. Daje poczucie bezpieczeństwa
System jazdy półautonomicznej działa pewnie i można przekazać mu kierownicę, gdy ma się na to ochotę. Samochód dzięki aktywnemu tempomatowi sam zwalnia, gdy zahamuje poprzedzające auto i przyspiesza płynnie do zadanej prędkości. Potrafi też prowadzić utrzymując się na pasie ruchu, ale wymaga od kierownicy trzymania dłoni na kierownicy i czuwania nad poczynaniami autopilota. Funkcja działa na tyle dobrze, że w jej asyście przemierzyłem trasami A2, A1 i A4 prawie pół Polski – przejmując kontrolę tylko wtedy, gdy było to konieczne, czyli na przykład na bramkach, czy zmieniając drogę. Choć uwielbiam sam prowadzić auto, to jazdę autostradami uważam za nadzwyczaj nudną – z przyjemnością oddałem się więc obserwowaniu jak Volvo poprawnie interpretowało zachowania innych pojazdów. Na autostradzie system radził sobie dobrze, choć niebezbłędnie, ale i tak byłem pod wrażeniem stopnia zaawansowania autonomizacji jazdy.
Za kierownicą S90 mniej irytował mnie nawet korek na Zakopiance – jadąc półautonomicznie mogłem oddać się relaksowi, podczas gdy samochód sam zatrzymywał się i ponownie ruszał.
Pełen komfort podróży odczułem mając pewność, że samochód cały czas analizuje sytuację na drodze i w razie potrzeby jest gotowy by interweniować. Volvo otrzymało świetne noty w testach zderzeniowych Euro NCAP, a była to również zasługa systemu hamowania awaryjnego „City Safety”. Podczas testów przy niskich prędkościach, typowych dla ruchu miejskiego, system miał pełną skuteczność i zawsze udawało mu się uniknąć kolizji. Starałem się jednak nie doprowadzać do ekstremalnych zdarzeń drogowych – przede wszystkim ze względu na świadomość wartości udostępnionego mi auta, liczonej w setkach tysięcy złotych.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-16_MG_0766-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-15_MG_0636-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-17_MG_0735-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-19_MG_0798-2-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-20_MG_0719-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-21_MG_1173-1-zm.jpg)
3. Zrównoważony napęd hybrydowy do miasta
W segmencie E konkurentami Volvo są między innymi hybrydowe BMW 530e iPerformance, Mercedes E300 e, czy Lexus ES 300h, ale żaden z nich nie jest tak mocny jak T8. W topowej odmianie S90 dwulitrowy motor czterocylindrowy doładowany kompresorem oraz turbosprężarką współpracuje z silnikiem elektrycznym. Napędzając odpowiednio przednią i tylną oś łącznie generują aż 407 KM mocy i 640 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Automatyczna skrzynia Geartronic aksamitnie porusza się pomiędzy ośmioma przełożeniami.
Dwutonowa limuzyna odpycha się z obydwu osi i rozpędza się do prędkości 100 km/h w 5,2 sekundy! Samochód w tej konfiguracji nie spełni może wymagań miłośników pomruku dużego silnika, ale ma za to szereg innych zalet.
Z naładowaną baterią ruszanie z miejsca odbywa w kompletnej ciszy aż do momentu załączenia się silnika benzynowego. W mieście zmniejsza zatem wartości spalania paliwa, emisję szkodliwych gazów, a także dzięki możliwości odzyskiwania energii kinetycznej z toczenia ogranicza zużycie klocków hamulcowych. Warto zaznaczyć, że Volvo pozostawia kierowcy wybór – nieco nienaturalne hamowanie silnikiem dostępne jest jedynie po wybraniu przełożenia „B” skrzyni biegów. Ładowanie akumulatorów może odbywać się z zewnętrznego źródła, jak również przy pomocy jednostki spalinowej. Należy jednak pamiętać, że silnik elektryczny jest tutaj tylko dodatkiem, który przede wszystkim sprawdzi się w mieście – realny zasięg bez lokalnej emisji spalin to niespełna 30 kilometrów. Oczywistym jest, że im częściej będziemy ładować baterię, tym więcej paliwa zaoszczędzimy, ale podczas jazdy w trasie jest to dużo bardziej kłopotliwe. Przy prędkościach autostradowych energia zgromadzona w niewielkich akumulatorach szybko się kończy, pozostawiając motor nie tylko bez wsparcia, ale też z niemałym ciężarem baterii. Z kolei odzyskanie prądu przy pomocy silnika benzynowego zwiększa spalanie. Jadąc autostradą A4 do Krakowa strategicznie doładowałem baterię zanim wjechałem na wiecznie zakorkowaną trasę do Zakopanego. Całą, pięciuset kilometrową podróż skończyłem z rozładowaną baterią i średnią 10,5 litra benzyny na 100 kilometrów. Odnoszę wrażenie, że zbliżoną, a może nawet niższą wartość uzyskałaby jednostka sześciocylindrowa. Mimo wszystko szkoda, że Volvo nie zamierza wprowadzić takiego wariantu silnikowego do oferty.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-24_MG_0840-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-23_MG_0839-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-27_MG_0887-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-25_MG_0867-1-zm.jpg)
4. Zestaw audio dla melomanów
Volvo wraz z brytyjską firmą Bowers & Wilkins opracowały supernowoczesny sprzęt grający, który został dostrojony do charakterystyki akustycznej kabiny pasażerskiej modelu S90. Charakteryzuje się dwunasto-kanałowym wzmacniaczem i dziewiętnastoma wysokiej klasy głośnikami o imponującej mocy 1400 W. Doskonałe odwzorowanie dźwięku gwarantują unikalny otwarty subwoofer i środkowy głośnik wysokotonowy zwrócony w kierunku osób znajdujących się w pojeździe.
Nagłośnienie Bowers & Wilkins w Volvo to jeden z najlepszych systemów car audio dostępnych na rynku. Doskonały efekt pracy inżynierów dźwięku docenią wszyscy audiofile.
Nowoczesny system audio wykorzystuje technologię Room Transformation. Umożliwia ona odwzorowanie akustyki jednego z trzech pomieszczeń we wnętrzu samochodu – „Studio” o surowym brzmieniu, „Individual Stage” z możliwością stworzenie własnego brzmienia dźwięku oraz „Gothenburg Concert Hall” odwzorowujący warunki akustyczne panujące w legendarnej hali koncertowej w Göteborgu. Kunszt wykonania docenia się nie tylko uchem, ale też okiem – maskownice większości głośników wysoko- i średniotonowych wykonano ze stali nierdzewnej, a przez ich otwory widoczne są eleganckie, żółte membrany. System kosztuje krocie, ale doznania dźwiękowe warte są każdej wydanej złotówki.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-33_MG_0943-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-28_MG_1060-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-30_MG_0913-1-zm.jpg)
5. Urzekający prostotą design
Dzięki wielu poziomym, gładkim liniom nadwozia powstała bryła, która jest bardzo elegancka. Próżno szukać tutaj jakiś spektakularnych przetłoczeń karoserii i wymuszonego zdobnictwa, ale całość robi bardzo dostojne wrażenie. Uwagę zawracają też wyraźne detale, jak na przykład przednie reflektory LED o charakterystycznym kształcie litery T. Muszę przyznać, że w mój gust bardziej trafia nadwozie V90, ale może wynika to z sympatii do starych, pudełkowatych kombi Volvo. Wnętrze prezentuje się inaczej niż w przypadku modeli premium marek konkurencyjnych – jest bardziej klasyczne i wyrafinowane, a to zdecydowanie może się podobać. Sprawia też wrażenie uporządkowanego, bo do minimum ograniczono liczbę przycisków na desce rozdzielczej i tunelu środkowym. Centralny ekran ma łatwy w obsłudze interfejs i jest bardzo czytelny, podobnie z resztą jak wyświetlacz z zegarami. Ciekawym detalem w egzemplarzu testowym była też szklana dźwignia zmiany biegów.
W Volvo z olbrzymią starannością podchodzi się do doboru materiałów, więc metalowe, czy aluminiowe wstawki nie są udającymi je plastikami. Tapicerka wykonana ze skóry pochodzenia zwierzęcego jest przyjemna w dotyku i świetnie pachnie.
Skandynawski minimalizm to może spowszedniałe określenie, ale chyba najlepiej opisuje całą obecną gamę modelową Volvo. Podoba mi się ta droga rozwoju, bo wyróżnia markę na tle konkurencji.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-31_MG_0957-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-29_MG_1035-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-32_MG_0901-2-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-35_MG_0972-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-34_MG_0969-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-36_MG_1005-1-zm.jpg)
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-38_MG_1075-1-zm.jpg)
W przypadku S90 T8 napęd hybrydowy służy przede wszystkim poprawieniu osiągów, a nie oszczędności. Choć samochód zapewnia rewelacyjny komfort podróży w trasie, to należy liczyć się z wysokim spalaniem. Jeśli pogodzimy się z tą myślą, jazda będzie niezwykle odprężająca. Uwierzcie mi – z Volvo naprawdę nie chce się wychodzić. Gdy jednak nastąpi taka konieczność, po otwarciu drzwi wszystkie osoby, które uprzednio zwróciły uwagę na elegancką linię samochodu, docenią też klasę wysiadającego z niego kierowcy.
Prestiż ma jednak swoją cenę, która w przypadku testowego egzemplarza wynosi 426 tysięcy złotych. W tej kwocie zawarte zostało dodatkowe wyposażenie o równowartości 100 tysięcy złotych.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/03/volvo-37_MG_1085-1-zm.jpg)
Tekst: Krystian Kaleta
Zdjęcia: Sebastian Czarnecki, Krystian Kaleta