Mercedes GLC F-CELL połączy prąd i wodór w napęd EQ Power
Koncepcja pozyskania energii z wodoru, który wchodzi w reakcję z tlenem, nie jest nowa. Efektem procesu jest jedynie prąd i woda, a mimo to aut wodorowych wciąż sprzedaje się niewiele. Wynika to przede wszystkim z niewielkiej liczby stacji, na których można tankować wodór. W przyszłości ma się to zmienić, a wodór ma być też tańszy.
Mercedes stworzył pierwszy na świecie samochód elektryczny zasilany energią z ogniw paliwowych, który korzysta z akumulatora litowo-jonowego jako dodatkowego źródła energii i oferuje przy tym możliwość zewnętrznego ładowania.
Dwa zbrojone włóknami węglowymi zbiorniki zintegrowane z podłogą pojazdu mieszczą ponad cztery kilogramy wodoru i można je zatankować w ciągu zaledwie trzech minut. Umożliwią pokonanie ponad 400 kilometrów, a pojemny akumulator – dodatkowego, niemal 50-kilometrowego dystansu. Czas ładowania baterii do pełna przy pomocy pokładowej ładowarki to tylko półtorej godziny. Ładowarka przystosowana jest do połączenia z domowym gniazdkiem czy publiczną stacją ładowania.
Połączenie akumulatora i ogniw paliwowych, poza krótkim czasem potrzebnym na tankowanie, czyni samochód wysoce praktycznym i przystosowanym do jazdy na dalekich dystansach.
Aby opracować zupełnie nowy układ ogniw paliwowych, po raz pierwszy inżynierowie Mercedesa ściśle współpracowali z partnerami z sieci kompetencyjnej Daimlera. W porównaniu z B-klasą F-CELL, obecną na rynku od 2010 roku, łączna moc wzrosła o około 40 proc. Układ ogniw ma przy tym o około 30 proc. bardziej kompaktową budowę. Po raz pierwszy został w całości umieszczony w komorze silnika i zamontowany z wykorzystaniem standardowych punktów mocujących, tak jak konwencjonalna jednostka napędowa. Litowo-jonowy akumulator służy jako dodatkowe źródło energii do zasilania silnika elektrycznego i umieszczony został w tylnej części samochodu.
Przedprodukcyjny wariant modelu GLC oferuje cztery tryby działania napędu. W trybie hybrydowym układ wodorowy współpracuje z elektrycznym. Można też ustalić priorytet ładowania baterii w czasie jazdy lub używać wyłącznie napędu wodorowego lub elektrycznego. We wszystkich trybach działania aktywna jest funkcja rekuperacji energii, pozwalająca odzyskiwać energię podczas hamowania lub toczenia się i przechowywać ją później w akumulatorze. Kierowca ma również do wyboru trzy programy jazdy – ekonomiczny, komfortowy i sportowy. Ten ostatni optymalizuje układ napędowy z myślą o najlepszych osiągach.
Moc 200 KM i maksymalny moment obrotowy na poziomie 350 Nm gwarantują przyjemność z bezemisyjnej jazdy.
Korzystając z floty pojazdów testowych, inżynierowie Mercedesa podejmują ostatnie kluczowe działania na drodze do uruchomienia produkcji modelu. Obecnie rozważane są rynkowe strategie sprzedaży, w tym oferta wynajmu. Sukces elektrycznej mobilności w dużej mierze zależy od światowej infrastruktury, więc Daimler wraz z partnerami opracował już strategię rozwoju sieci tankowania wodoru. Poza Europą podobne projekty infrastrukturalne promowane są w USA oraz w Japonii.