W sieci można znaleźć filmy publikowane przez właścicieli Tesli, na których pokazane jest, jak autopilot uratował ich przed wypadkami drogowymi. Czy zastanawialiście kiedyś jak to w ogóle jest możliwe? To nagranie wyjaśnia nam kilka zasad działania sztucznej inteligencji opracowywanej przez zespoły Elona Muska.

Imponujące, prawda? Na filmie widać obraz wyłącznie z jednego ujęcia, a Tesla na bieżąco przetwarza obraz z aż sześciu kamer wokół samochodu. Elektronika nieprzerwanie monitoruje też pogodę i nawierzchnię, aby odpowiednio dobrać prędkość jazdy do przyczepności i długości drogi hamowania.

Sztuczna inteligencja ma setne części sekundy na odebranie, przeanalizowanie i przełożenie wniosków na konkretne działania.

Algorytm śledzi każdy obiekt i wszystkich uczestników ruchu, a także monitoruje ich prędkość oraz kierunek poruszania się. AI Tesli zostawia w tyle ludzkie predyspozycje przetwarzania tylu informacji w tak krótkim czasie. Oto kilka drogowych przykładów na to, że pod niektórymi względami roboty dorównały lub nawet prześcignęły już zdolności ludzi.

Tekst: Krystian Kaleta