Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Argentyna legalizuje aborcję!

To historyczna decyzja, która może się przełożyć także na prawo w innych krajach Ameryki Łacińskiej.
.get_the_title().

11 grudnia argentyńska Izba Deputowanych przegłosowała ustawę legalizującą aborcję. Teraz została ona przyjęta także przez argentyński senat. Za projektem ustawy, która zezwala na aborcję na żądanie do 14. tygodnia ciąży, opowiedziało się 38 parlamentarzystów, 29 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.

Ustawę będzie musiał jeszcze podpisać prezydent kraju, Alberto Fernandez. Wydaje się jednak, że to wyłącznie formalność, jako że Fernandez podkreśla wagę dostępu do darmowej i legalnej aborcji do 14 tygodnia ciąży.

To historyczna decyzja – Argentyna jest pierwszym tak dużym krajem Ameryki Łacińskiej, w którym aborcja na żądanie stanie się legalna. Dotychczas liberalne prawo aborcyjne obowiązywało tylko w Urugwaju, Gujanie, na Kubie i w niektórych częściach Meksyku. Decyzja Argentyny może się przełożyć na liberalizację prawa także w większych krajach, jak Brazylia czy Chile.

źródło: cnn

Dotychczas legalna aborcja była możliwa w Argentynie tylko w przypadku gwałtu i ciąży, która zagraża życiu matki. Nie oznacza to jednak, że w kraju nie dochodziło do żadnych zabiegów przerywania ciąży. Problem w tym, że nielegalna aborcja to niekiedy i niebezpieczna aborcja.

Jak podkreślił prezydent Alberto Fernandez, każdego roku około 38 tys. kobiet trafia do szpitala w związku z nielegalną aborcją. Od 1983 roku z jej powodu zmarły 3 tys. kobiet.

Nic więc dziwnego, że argentyńskie feministki od lat walczyły o liberalizację prawa. Debata w senacie trwała aż 12 godzin i w końcu, w środę w nocy, parlamentarzyści zagłosowali. – Głosuję za wolnymi kobietami, kobietami, które mogą decydować zgodnie z własnym sumieniem – skomentowała senator Silvina García Larraburu, która tym razem poparła ustawę, choć jeszcze w 2018 roku była przeciw. Decyzja parlamentu wywołała oczywiście falę radości wśród osób pro-choice, które zgromadziły się pod budynkiem argentyńskiego senatu w nocy z wtorku na środę.

Zdjęcie główne: Marcelo Endelli/Getty Images
Tekst: NS

SPOŁECZEŃSTWO