Badacz Arthur C. Brooks wraz z ekspertami z Gallup and Walton Family Foundation przeprowadził ankietę wśród 2 tys. przedstawicieli pokolenia Z w wieku od 12 do 26 lat. 73 proc. z nich stwierdziło, że uważają się za bardzo lub raczej szczęśliwych. Jaki jest tego powód?

Najważniejszym aspektem wpływającym na szczęście pokolenia Z jest posiadanie celu w życiu.

Zaraz po nim badani wskazali bezpieczeństwo, interakcje społeczne oraz podstawowe potrzeby, takie jak sen i relaks. Najszczęśliwsi przedstawiciele pokolenia Z dwa razy częściej twierdzili, że czują się kochani i wspierani przez bliskie osoby.

Z drugiej strony prawie 1/3 ankietowanych stwierdziła, że rzadko czuje wsparcie i miłość ze strony innych. Zdaniem badaczy przyczyniają się do tego media społecznościowe.

Przedstawiciele pokolenia Z są w stałym kontakcie ze znajomymi i rodziną jedynie w internecie, co spłyca ich relacje.

– Kontakt w mediach społecznościowych jest jak śmieciowe jedzenie. Możesz je zjeść i poczujesz się spełniony na 15 minut, ale są to tylko puste kalorie – mówi Zach Hrynowski, jeden z autorów badania. – Osoby, które spędzają więcej czasu ze swoimi przyjaciółmi i bliskimi na żywo, częściej czują się spełnione i szczęśliwe w dłuższej perspektywie.

Zdjęcie główne: cottonbro studio/Pexels.com
Tekst: OP