Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Jakich relacji chce pokolenie Z?

Współcześni nastolatkowie uprawiają znacznie mniej seksu niż ich poprzednicy ze starszych pokoleń, rzadziej też oczekują od partnera poważnego związku. Nic więc dziwnego, że sposób, w jaki Gen Z podchodzi do randkowania, różni się od tego, jak robili to millenialsi, przedstawiciele pokolenia X czy boomersi.
.get_the_title().

Badanie przeprowadzone w zeszłym roku przez amerykańskie Pew Reaserch Center wykazało, że znaczna większość przedstawicieli pokolenia Z ma liberalne i postępowe poglądy. Gen Z bardzo angażuje się w życie polityczne, tak więc dla młodych ludzi ważne jest, aby osoba, z którą się spotykają, wspierała te same inicjatywy i idee. Odmienne poglądy praktycznie przekreślają kandydata.

Kwestie światopoglądowe często są również tematem pierwszych randek młodych osób.

Dla Gen Z znalezienie bratniej duszy nie jest już tak ważne – mają na głowie dużo poważniejsze kwestie. Ten cel odszedł na dalszy plan w świetle problemów związanych ze szkołą, studiami, perspektywą pracy i stabilnością finansową. Wielu przyznaje, że zadbanie o te sprawy przyniesie im więcej radości niż umawianie się na randki. Młodzi inaczej interpretują również samą kwestię zobowiązania wobec kogoś. Dla Gen Z pójście na kilka randek i wzajemne przedstawienie siebie przyjaciołom i rodzinie wcale nie jest równoznaczne z wchodzeniem w jakąkolwiek relację.

Randy Kinne/Unsplash.com

Według badania przeprowadzonego przez VICE jedynie 1 na 10 osób z pokolenia Z jest w coś zaangażowana.

Gen Z nie stawia na pierwszym miejscu prawdziwych związków ani randek – nikt nie chce się zaangażować.

Większość millenialsów dorastała, oglądając komedie romantyczne i słuchając historii o tym, jak ich rodzice pobrali się w wieku 25 lat, więc pomysł odnalezienia ‘tego jedynego’ bym im wpajany od dziecka. Mimo że 66 proc. pokolenia Z wychowywało się w domu z dwójką rodziców, według Pew wielu z nich ma sceptyczne nastawienie do odwzorowania takiej historii miłosnej. Młodzi nie uważają swoich rodziców za wzór do naśladowania i przykład tego, jak powinna wyglądać miłość między dwojgiem ludzi. Przedstawiciele pokolenia Z są również bardziej skłonni, by uwierzyć w to, że jedna osoba może mieć wiele bratnich dusz.

Pokolenie Z jest może trochę zagubione, ale sprawia wrażenie takiego, które wie, czego nie chce.

Ma również większą świadomość tego, czym są toksyczne zachowania i osoby – wie więc, czego unikać. Dlatego też młodzi wolą nie być w żadnej relacji, niż tkwić w czymś, co miałoby na nich źle wpływać. Jeśli Gen Z miałoby tworzyć jakiś związek, to tylko głęboki i emocjonalny. Przedstawiciele pokolenia Z to więc grupa dość niezdecydowanych, szukających niezależności i chcących pewnej stabilizacji młodych ludzi, którzy nie chcą rezygnować z prawdziwych, głębokich relacji, ale jest to coś, co zdecydowanie wolą odłożyć na później – na razie pozostaną niezaangażowani i nieszczególnie zainteresowani wchodzeniem w jakiekolwiek związki.

Zdjęcie główne: kevin laminto/ Unsplash.com
Tekst: MZ

SPOŁECZEŃSTWO