Niedawno agencja rządowa USA Centra Kontroli i Prewencji Chorób opublikowała raport dotyczący ‘ryzykownych zachowań młodzieży’ w latach 2011-2021. Dotyczy on wielu aspektów: od brania narkotyków, przez aktywność seksualną i doświadczenie przemocy, po zdrowie psychiczne czy myśli samobójcze.

Według raportu, w którym przeanalizowano odpowiedzi 17 tys. uczniów szkół średnich, młodzi ludzie doświadczają większej traumy i przemocy niż w poprzednich latach. Wydaje się jednak, że rzadziej stosują ucieczkę w nielegalne substancje jako mechanizm radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

Jednym z bardziej zaskakujących wniosków jest to, że w 2021 roku po raz pierwszy w 30-letniej historii badania to młode kobiety częściej paliły marihuanę i brały twarde narkotyki.

Kathleen Ethier, dyrektorka CDC Division of Adolescent and School Health (DASH) i jedna z osób odpowiedzialnych za badanie Youth Risk Behavior Survey, zwraca uwagę na te dane w raporcie, które wskazują, że nastoletnie dziewczyny i przedstawiciele społeczności LGBTQ+ częściej doświadczają negatywnych przeżyć i emocji. Sugeruje, że to może być powodem częstszego palenia marihuany.

Ogólna tendencja wskazuje jednak na spadek zainteresowania różnymi substancjami wśród młodych osób, szczególnie alkoholem, chociaż dotyczy to przede wszystkim chłopaków. Przykładowo, w 2011 roku nie było żadnej różnicy w tym, jak piją przedstawiciele obu płci. W roku 2021 wyglądało to już zupełnie inaczej – to dziewczyny częściej alkohol.

Innym, smutnym wnioskiem jest to, że podczas pandemii młodzi ludzie częściej miewali myśli i próby samobójcze.

Eksperci spróbują teraz znaleźć odpowiedzi na pytania, w jaki sposób picie alkoholu czy branie narkotyków wiąże się z kryzysem zdrowia psychicznego młodych osób oraz jak to się ma do doświadczania przez nich przemocy.

Tekst: MZ