Powstał pierwszy w Polsce telefon zaufania dla mężczyzn

Proszenie o pomoc jest męskie – przekonuje Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom.
.get_the_title().

Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom to fundacja, która działa na rzecz osób marginalizowanych. Jakiś czas temu uruchomiła ona pierwszy w naszym kraju telefon zaufania dla mężczyzn. I bardzo dobrze, bo temat zdrowia psychicznego mężczyzn bywa bagatelizowany. Chłopców nie uczy się rozmawiania o swoich problemach i wyrażania emocji, bo zwykło się uważać, że nie jest to 'męskie’ – w końcu 'chłopaki nie płaczą’. Do tego dochodzi presja związana z tradycyjnie przypisywaną mężczyźnie rolą społeczną, która mówi, że ma on być żywicielem rodziny, a w końcu depresja, której skutkiem u mężczyzn często jest ucieczka w używki i uzależnienia.

Skutki wątpliwego kultu męskości niekiedy bywają naprawdę tragiczne – polscy mężczyźni popełniają samobójstwo aż 8 razy częściej niż kobiety.

Na szczęście coraz więcej mówi się o tym, że proszenie o pomoc też jest męskie.

’Telefon ten powstał po to, aby pomagać mężczyznom i zapewnić im bezpieczną przestrzeń do tego, aby móc mówić o swoim życiu, psychice, o swoich męskich sprawach i porozmawiać z psychologiem (mężczyzną). Zależy nam na tym, aby mężczyźni nie obawiali się dzwonić i rozmawiać z psychologiem, ponieważ nie ma niczego wstydliwego w trosce o własne zdrowie psychiczne i emocjonalne, zaś #proszenieopomocjestmęskie’ – tłumaczy Instytut Przeciwdziałania Wykluczeniom.

Dwa razy w tygodniu – w każdy wtorek od 17:00 do 19:00 i w czwartek od 19:00 do 21:00 – pod numerem 608 271 402 dyżuruje doświadczony psycholog, do którego mężczyźni mogą dzwonić, by porozmawiać, opowiedzieć o swoich problemach, trudnościach czy radościach.

Ale też po prostu po to, by się wygadać. Fundacja zapewnia, że to bezpieczna przestrzeń stworzona z myślą o wszystkich mężczyznach, którzy potrzebują takiej rozmowy.

Więcej informacji na temat telefonu zaufania znajdziecie tutaj, a jeśli podoba wam się ta inicjatywa, możecie ją wesprzeć finansowo – tu znajdziecie link do zrzutki.

Zdjęcie główne: Noah Silliman/Unsplash
Tekst: NS

SPOŁECZEŃSTWO