Choć problemy z popędem seksualnym zgłaszają miliony kobiet, przez lata temat ten był marginalizowany, w dużej mierze za sprawą krzywdzących stereotypów i społecznych norm. Stosunkowo niedawno tabu zaczęło się kruszyć i zmienia się sposób, w jaki dyskutujemy o potrzebach pań. Są oczywiście osoby, którym nie przeszkadza małe zainteresowanie seksem (nie wpływa to na ich samopoczucie i relacje), jednak od 12 do 16 proc. kobiet przyznaje, że wzbudza to ich niepokój, prowadzi do frustracji i negatywnie wpływa na związek.

Satysfakcja ze związku i pożądanie seksualne kobiet są silnie skorelowane i działają dwukierunkowo: kobiety o niskim pożądaniu seksualnym często borykają się z problemami w związkach, a kobiety zmagające się z trudnościami w związkach tracą zainteresowanie seksem z partnerem.

Do tej pory niski popęd seksualny u kobiet badany był głównie pod kątem biologicznym i psychologicznym. Teraz postanowiono sprawdzić nowy kierunek – dynamikę władzy w relacjach. Pomysł ten wywodzi się z teorii wymiany społecznej, która zakłada, że jeśli podejmowanie decyzji, zasoby i podział pracy nie są postrzegane jako wspólne, pojawia się niezadowolenie i konflikt w relacjach.

Nierówność w związkach romantycznych może objawiać się na wiele zauważalnych sposobów i dotyczyć różnic w zarobkach i statusie społecznym, sposobu podziału obowiązków i prac domowych, a także kontroli finansów. ’Istnieją jednak również bardziej subtelne oznaki nierównowagi władzy. Na przykład nierówność w niewidocznej i emocjonalnej pracy, takiej jak przewidywanie potrzeb partnera lub dzieci, organizowanie zajęć członków rodziny i delegowanie zadań domowych. To wszystko może powodować poważne konflikty. Pytanie brzmi, w jakim stopniu ta nierównowaga sił wpływa na pragnienie seksu kobiety?’ – pisze dr Nicole K. McNichols w artykule dla Psychology Today.

Na to pytanie postanowił odpowiedzieć zespół badaczek ze Swinburne University of Technology. Do badania zaproszono kobiety przed menopauzą, w wieku od 18 do 39 lat. Mierzono ich ogólne pożądanie, pożądanie partnera, a także równowagę sił w ich związkach i zadowolenie z relacji.

Wyniki potwierdziły hipotezę, że kobiety w równoprawnych związkach odczuwają większą satysfakcję z samej relacji, a co za tym idzie – większe pożądanie seksualne wobec partnera niż kobiety w związkach nierównych.

Trudno się temu dziwić. Zmęczenie, przepracowanie, stres, które mogą być wywoływane przez nierówny układ sił w związku, mocno oddziałują na libido. Fizyczne i psychiczne wyczerpanie często jest identyfikowane przez kobiety jako główny powód niechęci do zbliżeń. Przewlekły stres, nagromadzenie obowiązków i poczucie, że 'wszystko jest na mojej głowie’ skutecznie zabijają libido.

’Co ciekawe, autorki badania zauważyły, że kobiety w niesatysfakcjonujących związkach są ogólnie mniej skłonne do seksu, a zatem nie tylko będą miały mniejszą ochotę na seks z partnerem, ale także będą mniej zainteresowane seksem solo (masturbacją). Sugeruje to, że kobiece pożądanie seksualne jest skomplikowane i złożone, a to, co osłabia jeden z jego wymiarów, niekoniecznie osłabia pozostałe’ – wskazuje dr Nicole K. McNichols.

Tekst: AC
Zdjęcie: thought catalog/unsplash