85-letni biegacz pobił rekord świata w swojej kategorii wiekowej
Cały świat biegów żył od 16 września nowym rekordem świata w maratonie (2:01:40) ustanowionym przez fenomenalnego Kenijczyka Eliuda Kipchoge. Co jednak powiecie na to? 85-letni Geoff Oliver pobił rekord świata dla swojej grupy wiekowej w wytrzymałościowej rywalizacji na największy dystans pokonany w ciągu 24 godzin.
W trakcie eventu Toothing 24 odbywającego się w południowym Londynie udało mu się pokonać aż… 124 kilometry!
Co najlepsze, w strugach deszczu na tartanie Oliver prezentował się, jakby był w trakcie krótkiej przechadzki, a nie morderczego maratonu:
This is Geoff Oliver. He’s 85. He’s been going round and round this track for almost 24 hours and has covered more than 70 miles – a world record. #tooting24 pic.twitter.com/gxzgWmLmFX
— sophieraworth (@sophieraworth) September 23, 2018
Doświadczony (tu słowo to pasuje idealnie) biegacz wsławił się już w przeszłości ustanowieniem wielu innych najlepszych wyników na świecie, jak choćby pobicie dwóch globalnych rekordów oraz czterech krajowych w trakcie 24-godzinnego Self-Transcendence Race w 2009 roku. Warto dodać, że swój pierwszy rekord ustanowił w wieku 65 lat, zaś wyczynowe bieganie rozpoczął po 50-tce.
Jaka doktryna przyświeca godnemu podziwu zawodnikowi?
Większość nowych biegaczy preferuje dystansy poniżej 10 mil [ok. 16 km – przyp red.], co jest powodem do wstydu, gdyż tylko biegi długodystansowe stanowią perfekcyjny miks umożliwiający pełną fizyczną i psychologiczną kontrolę nad samym sobą. – mówi Oliver.
Oliver z pewnością świetnie porozumiałby się z tą 90-latką, która swoje imponujące urodziny postanowiła uczcić… skokiem ze spadochronem:
Tekst: WM