Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Aktywiści chcą przeniesienia MŚ 2018 w piłce nożnej z Rosji do innego kraju. Poszło o prawa zwierząt

Decyzja rosyjskich władz spotkała się ze zdecydowaną krytyką aktywistów, którzy domagają się przeniesienia mundialu do kraju, gdzie respektowane są prawa zwierząt.
.get_the_title().

Rosyjskie miasta od dłuższego czasu borykają się z problemem bezdomnych psów. Szacuje się, że w samej Moskwie może być nawet 35 tys. błąkających się czworonogów. Zbliżające się Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, które wiążą się z dużym napływem turystów oraz ogólną uwagą mediów wymusiły na władzach reakcję. Niestety zamiast humanitarnych metod, Rosja zdecydowała się na masowe zabijanie zwierząt, na które planowała przeznaczyć ok. 2 mln dolarów.

Początkowy pomysł, który zakładał uśmiercenie zwierząt poprzez strzał w głowę lub podanie trucizny, spotkał się z krytyką ekologów. Petycja change.org wzywająca do powstrzymania zabijania bezdomnych zwierząt w Rosji zebrała już ponad 73 tys. podpisów.

Po protestach, rosyjski rząd postanowił zmienić politykę i polecił utworzenie w miastach, gdzie rozgrywane będą mecze, tymczasowe schroniska dla zwierząt.

Rozwiązanie to nie przekonuje jednak aktywistów, którzy twierdzą, że liczba miejsc w schroniskach jest niewystarczająca i masowe mordy wciąż mają miejsce.

Ukraińscy aktywiści protestujący przed Euro 2012, źródło: źródło: stopmordowaniu.pl

Obrońcy praw zwierząt domagają się przeniesienia mundialu do kraju, w którym respektowane są prawa zwierząt.

Władze chcą zamordować psy, aby kibice nie widzieli ich na ulicach. Tak samo robili naziści z ludźmi w czasie II wojny światowej – dodaje jedna z wolontariuszek.

Temat bezdomnych zwierząt po raz kolejny wraca przy okazji ważnych wydarzeń sportowych. W 2012 roku, tuż przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej, Ukraina zdecydowała się na podobny krok. Wtedy mówiło się nawet o 700 kg utylizowanych dziennie psów. Podobna sytuacja miała miejsce również przed Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi, gdzie działała specjalna firma zajmująca się eliminowaniem bezdomnych czworonogów.

Tekst: AC
Zdjęcie główne: PAP

SURPRISE