Amerykańska firma zapłaci fanowi horrorów 1300 dolarów za obejrzenie 13 ekranizacji książek Stephena Kinga

Pracę marzeń dla miłośników horrorów oferuje dostawca telewizji satelitarnej, firma USDish.com. „Zbliża się Halloween, więc to idealny czas, żeby pochillować z Carrie czy nauczyć Cujo aportowania. A może wybrać się na przejażdżkę Christine i przekonać się, dokąd cię ona zaprowadzi?” – czytamy na stronie USDish.com – „A w międzyczasie, opowiesz nam o swoich doznaniach. Sprawdzimy, jak wzrasta ci tętno podczas strasznych scen, który film podoba ci się najbardziej, a który najmniej i czy oglądałeś je sam, czy ktoś musiał przy tobie być.”
Te nawiązania do znanych ekranizacji książek Stephena Kinga nie są przypadkowe. To właśnie dzieła tego geniusza grozy będą wzięte na warsztat podczas trwania badania.
Śmiałek będzie musiał obejrzeć 13 z nich: „Carrie”, „Dzieci kukurydzy”, „Christine”, „Creepshow”, „Cujo”, „Łowca snów”, „To”, „Mgła”, „Smętarz dla zwierzaków”, „Miasteczko Salem”, „Lśnienie”, „Przeklęty” i „Misery”. <
Wszystkie te filmy muszą zostać obejrzane jeszcze przed tegorocznym Halloween, a USDish.com zapewni legalny dostęp do nich osobie, którą zatrudni. Mało tego, szczęśliwiec zostanie zaopatrzony w odpowiedni horrorowy ekwipunek w postaci latarki, koca, popcornu i innych smakołyków, a nawet kilku rekwizytów rodem z książek Stephena Kinga, które mają pomóc wczuć się w stu procentach w ten mroczny klimat.
\Dzielny widz będzie musiał w zamian podzielić się z USDish.com swoimi przeżyciami, emocjami i spostrzeżeniami na temat obejrzanych filmów i tego, jak bardzo straszne mu się wydały. To ostatnie będzie mierzone również na poziomie czysto biologicznym, za pomocą pulsoksymetru, w który zostanie wyposażony uczestnik wyzwania.
Ponadto będzie on proszony o monitowanie czasu swojego snu – oczywiście optymistycznie zakładając, że po takiej stałej dawce strasznych historii uda mu się w ogóle zasnąć.
1300 dolarów oferowane za odbycie tego maratonu horrorów powinno jednak nieco wynagrodzić wszelkie ewentualne niedogodności.
Oferta skierowana jest do widzów pełnoletnich i – niestety – jedynie tych, będących obywatelami Stanów Zjednoczonych. Większość z nas pewnie nie będzie więc mogła zgarnąć całkiem przyjemnej sumki za oglądanie horrorów, a wręcz przeciwnie – sami będziemy musieli za tę przyjemność zapłacić. Porządny pik adrenalinowy, który może nam zafundować strasznie dobry straszny film, jest jednak tego warty! A jeśli macie możliwość i ochotę aplikować, to zrobicie to tutaj.
Zdjęcie główne: film „Krzyk” (1996)
Tekst: KD