Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

BEZMYŚLNIK nr 4, czyli absurdy konsumpcyjnego świata. Zobacz, czego nie potrzebujesz, żeby żyć szczęśliwie

Niedawno pisaliśmy o akcji Sober September, czyli zobowiązaniu do abstynencji we wrześniu. A jak najłatwiej sprawdzić, czy ktoś, kto składał wszem i wobec deklaracje wzięcia w niej udziału oszukuje? Kupił którąś z tych rzeczy. Nie wierzymy, że mógłby to zrobić na trzeźwo.
.get_the_title().

Wrzesień to taki czas, kiedy myślami jesteśmy jeszcze na wakacjach, a ciałem zwykle już w pracy. I choćbyśmy mieli jeszcze całkiem imponującą opaleniznę, na kompie ustawioną tapetę z plażą i palmami, a zamiast regularnej bielizny pod gajerkiem czy garsonką – strój kąpielowy i kąpielówki, nie oszukamy mózgu, że to wciąż beztroski urlop. Szukając mu więc innego stymulatora do produkcji endorfin, możemy wpaść na pomysł zakupów. Zanim klikniecie przycisk „zapłać” upewnijcie się jednak, że w koszyku nie macie żadnej z poniższych rzeczy.

1. Kocyk księżniczki

Źródło: SoporifiqueInc via Etsy.com

Nie tak miało być, prawda? On miał być księciem z bajki, a ona księżniczką?

Tymczasem w rzeczywistości okazuje się, że wyszłaś za nadwornego błazna, czy poślubiłeś Mad Queen z „Gry o tron”.

Za późno na żale, jesteście na siebie skazani, dopóki spłacenie kredytu was nie rozłączy.

Naturalne jest, że możecie chcieć coś z tym zrobić, odczarować swoją codzienność, zbliżyć ją do idei, który mieliście w głowie. Tu z pomocą mogą przyjść różne gadżety, stroje.

Jeśli twoja druga połówka zaraz po pracy, zamiast fundować ci życie pełne seksu, wielkich pieniędzy i rozrywki, wskakuje pod koc, to możesz zechcieć kupić taki, który choć trochę upodobni tę osobą do bajkowej postaci.

Na nic się to zda – choćby powstała wersja wyszywana kryształkami Swarovskiego, nadal znad kołnierzyka będzie na ciebie spoglądać znajoma resting bitch face czy sobowtór Ferdka Kiepskiego. #życie

Koszt to od ok. 36 złotych za wykrojnik do 300-400 złotych za zrobiony koc.

2. Skarpetki a.k.a. nóżki kurczaka

Źródło: WZRT via Amazon.com

Musimy jednak przyznać, że w związku z nadciągającą jesienią warto rozejrzeć się za przyjemnym kocykiem dla siebie oraz – co równie ważne – za ciepłymi skarpetami.

Wiemy co prawda, że pokolenie millenialsów w procesie ewolucji związanym z noszeniem butów typu New Balance zdołało wyewoluować w organizm totalnie odporny na odmrażanie sobie kostek.

Źródło: WZRT via Amazon.com

Co słabsze jednostki muszą się jednak jeszcze zahartować i po takim wrześniowym pobycie nad Wisłą z gołą kostką, później w domu nie odklejają się od termoforka i ciepłych skarpet. I choć twój dom to twoja twierdza i tam możesz być kim chcesz, to czy na pewno chcesz być właśnie kurczakiem? A jeśli tak – co cię doprowadziło do takiego punktu w życiu, co poszło nie tak? Sprawa dla reportera lub przynajmniej do głębszych przemyśleń w jesienne wieczory.

Źródło: za SadAndUseless.com

Koszt takich skarpetek to ok. 40 złotych.

3. Nietuzinkowy kaganiec-maska dla psa

Źródło: AXAYINC via Amazon.com

Niedawno pisaliśmy o dość szalonych kagańcach, które przemienią twojego Fafika w krwiożerczą bestię. A przynajmniej jest jakaś szansa, ze potencjalne rzezimieszki dadzą się nabrać na taką wersję zdarzeń.

Źródło: AXAYINC via Amazon.com

A jeśli uznaliście, że były one raczej dziwaczne, to spójrzcie, co my tu mamy. Sprawy gadżetów dla psów zdecydowanie wymknęły się spod kontroli i żyją swoim – w tym wypadku nieco przerażającym – życiem.

Źródło: AXAYINC via Amazon.com

Oczywiście założenie takiego kagańca swojemu pupilowi może sprawić, że ty i twoi znajomi popłaczecie się ze śmiechu.

A umieszczenie fotki z pieskiem w nim na Instagramie, może być największym osiągnięciem, jakiego uda wam się kiedykolwiek dokonać w waszym wirtualnym życiu.

Pamiętajcie jednak: pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Pół-pies, pół–człowiek już niekoniecznie.

Kaganiec-maska kosztuje ok. 32 złotych.

4. Maska alpaka

Źródło: CreepyParty via Amazon.com

Pozostając w temacie przebieranek, skupmy się dla odmiany na nas samych. Choć przyznajemy, że nasze zwierzaki są zdecydowanie bardziej zasługują na uwagę.

Zresztą dotyczy to również tych, które nie są nasze, ale oddalibyśmy wszystkie pieniądze, obie nerki i kupony zniżkowe do Maka, żeby tak było.

Chodzi oczywiście o alpaki – najbardziej pocieszne stworzenia pod słońcem. A jeśli macie co do tego jakieś wątpliwości, zajrzyjcie tutaj.

Źródło: CreepyParty via Amazon.com

Urocze, kochane przez wszystkich, beztroskie, zabawne, wyluzowane, dobrze wyglądające na każdej fotce – każdy z nas chyba chciałby taki być, prawda? Dlatego zakup gumowej głowy alpaki może wydawać się dobrym pomysłem.

Ale nie oszukujmy się – z tym alpakowym CZYMŚ trzeba po prostu się urodzić.

Głowa alpaki kosztuje ok. 56 złotych.

5. Gumowe rękawiczki z buźkami

Źródło: Fred&Friends via Amazon.com

Zmywanie naczyń to średnia frajda. Szorowanie kibla – jeszcze mniejsza.

O ile nie masz na nazwisko Kardashian lub Rockefeller to z dużym prawdopodobieństwem musisz jednak to czasem robić.

Tej pracy nie wykona przecież za ciebie jakiś wyimaginowany przyjaciel. Nawet więc jeśli kupisz takie rękawiczki i nadasz im jakieś fikuśne imiona, typu. Szambonurek i Czyściłapa i głosem kaprala czy wręcz przeciwnie – pierwszorzędnego coacha będziesz nimi dyrygował w stylu:„Jedziesz! Dajesz!”, to i tak, finalnie, osobą, którą będą bolały plecy od szorowania podłogi na czworaka jesteś ty.

Źródło: Fred&Friends via Amazon.com

Chyba, że planujesz karierę brzuchomówcy, bo masz ku temu predyspozycje i realne umiejętności, to wtedy jak najbardziej – inwestuj w takie akcesoria.

A ok. 80 złotych za gumowe rękawiczki można już chyba nazwać inwestycją.

Zdjęcia główne (od lewej): za SadAndUseless/Amazon.com, AXAYINC via Amazon.com, Fred & Friends via Amazon.com
Tekst: Kinga Dembińska

SURPRISE