Jak przetrwać retrogradację Merkurego?
10 maja rozpoczęła się druga w tym roku retrogradacja Merkurego, choć jej cienia mogliśmy doświadczyć już od 25 kwietnia. Co to znaczy? W czasie retrogradacji wydaje się, jakby planeta ta zaczęła się cofać w stosunku do Ziemi. Oczywiście tak naprawdę nie porusza się wstecz – obserwując ją, możemy jednak odnieść takie wrażenie. Pozorny ruch wsteczny to zjawisko, którego doświadczają także inne planety, jednak specjaliści od astrologii sądzą, że właśnie w przypadku Merkurego jest ono dla nas szczególnie niekorzystne. Dlatego też teraz szczególnie warto mieć się na baczności – oczywiście, jeśli wierzy się w takie rzeczy. Ciągle kłócisz się ze swoim chłopakiem lub dziewczyną? Na koncie zostało ci 50 złotych, a do wypłaty jeszcze trzy tygodnie? Twój komputer nie chce się włączyć? To wszystko może być sprawką Merkurego.
Planeta ta odpowiada bowiem za sprawy finansowe, sercowe, ale też – co ciekawe – elektronikę, sprawiając, że różne urządzenia mogą nie działać tak, jak powinny.
Na co warto być przygotowanym w fazie retrogradacji? Po pierwsze należy trzymać rękę na pulsie, jeśli chodzi o ważne spotkania. Pilnować języka – to czas, kiedy szczególnie łatwo wdać się w kłótnie. Nie powinno się rozpoczynać teraz nowej pracy czy podpisywać umów.
Ogólnie rzecz biorąc, ważne decyzje i duże zmiany watro odłożyć na później.
Dotyczy to także poważnych inwestycji, przeprowadzek i wchodzenia w związki małżeńskie – generalnie wszystko, co ma procentować w przyszłości, zróbcie lepiej po 9 marca. Kupowanie sprzętów elektronicznych też warto odłożyć do wiosny. I sprawdzać, czy ważny plik został zapisany, a telefon jest odpowiednio naładowany – w ten sposób uniknie się nieprzyjemnych wypadków.
No dobrze, a czym warto się w takim razie zająć?
Po pierwsze introspekcją. Po drugie, warto się zwrócić ku przeszłości – dokończyć rozpoczętą jakiś czas temu sprawę, spotkać się ze starym znajomym i powrócić do swoich dawnych zainteresowań. Tylko uwaga, odnawianie dawnych romansów zdecydowanie nie jest wskazane! Kiedy już dokończycie wszystkie dawne sprawki, będziecie mogli pomyśleć o przyszłości – i wcielić swoje pomysły w życie po 18 czerwca, bo choć retrogradacja Merkurego dobiegnie końca już 3 czerwca, z jej cieniem pożegnamy się na dobre dopiero ponad dwa tygodnie później.
Tekst: NS