Kochamy swoją pracę i nie chcielibyśmy opuszczać naszych czytelników. Ale znów nas strasznie kuszą, bo ta posada brzmi raczej jak genialny urlop, za który zapłaci ktoś inny. Tym razem okres zatrudnienia to tylko 2 tygodnie, więc nie możemy obiecać, że nie wyślemy tam żadnego CV. Zresztą gdy przeczytacie, o co chodzi, na pewno zrozumiecie nasze pobudki. Duński oddział IKEA zdecydował się na zatrudnienie osoby, którą zaprosi na 2 tygodnie września do Kopenhagi.

Zadaniem tego szczęśliwca będzie wyłapanie z atmosfery, rytmu i funkcjonowania miasta wszystkich czynników, które sprawiają, że Duńczycy są tak szczęśliwym narodem.

A że właśnie tak jest potwierdzają chociażby wyniki ostatniego Światowego Raportu Szczęścia ONZ, w którym Dania zajęła 3 miejsce.

Wiadomo, że sekret szczęścia Duńczyków tkwi w hygge, czyli ich życiowej filozofii, opartej na szczęściu, cieple i bliskości, odnajdowanych w zwykłych momentach codziennego życia.

Hygge jest jednak dla mieszkańców Danii czymś tak normalnym i naturalnym, że sami nie są w stanie uchwycić tego, co różni ich od innych nacji i czyni tym samym tak szczęśliwymi.

Tak właśnie zrodziła się potrzeba zatrudnienia osoby „z zewnątrz”, która podczas swojego dwutygodniowego pobytu będzie miała za zadanie zajadać się duńskimi pysznościami, chodzić na wycieczki z przewodnikiem czy odwiedzać mieszkańców Kopenhagi w ich domach. To ostatnie jest szczególnie ważne, gdyż hygge to magia codzienności, więc jego tajniki najłatwiej jest odkryć, przenikając do codziennego życia.

„Dla wielu Duńczyków hygge jest czymś, do czego się dąży. Przypomina kompas, naprowadzający nas na chwile szczęścia, których nie da się kupić (…)” – tłumaczy we wspomnianej książce Marie T. Soderberg. – „Pojawia się, kiedy przybierasz ulubioną pozycję na kanapie z ciekawą książką albo jesz pyszny posiłek z przyjaciółmi”.

Choć to wszystko brzmi niezwykle relaksująco, niektórych może nieco skonsternować fakt, że poszukiwaczowi hygge na każdym kroku będzie towarzyszyła ekipa filmowa, efektem prac której ma być minidokument.

Jednak dla tych dwóch tygodni spędzonych na życiu szczęśliwym życiem Duńczyków, za które na dodatek dostaniemy pensję, warto odkryć w sobie żyłkę prezentera telewizyjnego.

Pewnie zresztą zostanie to zweryfikowane już na etapie zgłoszeń, bo chętni proszeni są o nagranie 60-sekundowego filmiku, na którym zaprezentują się jako idealny kandydat na to stanowisko. Aplikować można do 1 lipca na tej stronie.

Powodzenia!

Zdjęcie główne: IKEAHomeView.com
Tekst: Kinga Dembińska