Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Jak wygląda Twój dzień? Judyta Pastuszak.

Jestem Dżudi. Mieszkam i pracuje w Łodzi. Rysuję ludziom po skórze. Jestem tatuatorką. Tatuuję w studiu Atrament w samym centrum Piotrkowskiej, w tej samej bramie również mieszkam. Tworzę pod pseudonimem Bazgrole.
.get_the_title().

Jestem Dżudi. Mieszkam i pracuje w Łodzi. Rysuję ludziom po skórze. Jestem tatuatorką. Tatuuję w studiu Atrament w samym centrum Piotrkowskiej, w tej samej bramie również mieszkam. Tworzę pod pseudonimem Bazgrole. Skończyłam Akademię Sztuk Pięknych. Studiowałam projektowanie tkanin, ale było to dla mnie strasznie nudne. Od zawsze miałam zajawkę na tatuaże i przyozdabiałam swoje ciało. Mam na sobie na przykład żyrafę z obrazu Hieronima Boscha i chochlika kornwalijskiego z Harry’ego Pottera. Moim nowym hobby są rośliny doniczkowe. Sukcesywnie robię z mieszkania dżunglę. Moim najnowszym nabytkiem jest pachira wodna.

F5: O której wstajesz?
Judyta Pastuszak:
Wstaję zazwyczaj między 9:00 a 10:00 rano. Zależnie od tego, na którą mam pierwszego klienta. Przeważnie pracę zaczynam o 11:00.

Pierwsza rzecz, którą robisz, gdy wstaniesz z łóżka?
Gdy wstaję z łóżka, idę prosto pod prysznic.

Jak wygląda Twoje miejsce pracy?
Studio, w którym pracuję znajduje się w tej samej bramie. Aktualnie remontujemy drugi lokal, więc w przyszłości do pracy będę mieć jedno piętro. Nie mogę się doczekać.


Gdzie jesz obiad?
Dopiero w pracy jem śniadanie. Mam na to czas, kiedy rozłożę sobie stanowisko i odbiję klientowi kalkę z wzorem. Ostatnio mam ochotę na słodkie śniadania, więc zamawiam z knajpy po drugiej stronie ulicy naleśniki i obowiązkowo kawę. Bez kawy ziewam cały dzień.

Czym się poruszasz po mieście?
Mieszkam w centrum i rzadko kiedy poruszam się poza nim. Uwielbiam jeździć hulajnogą po głównej ulicy Łodzi. Hulajnoga była moim marzeniem już od roku i na wiosnę udało mi się kupić wymarzoną w miętowym, dziewczyńskim kolorze. Sprawia mi to ogromną frajdę. Najczęściej jeżdżę wieczorami.

Ile czasu w ciągu dnia poświęcasz na pracę?
Pracuję do ostatniego klienta. Czasem wpadają ludzie z ulicy zrobić sobie spontaniczne dziarki, więc kończę pracę nawet o 19:00-20:00.

Co w ciągu dnia robisz dla siebie?
W ciągu dnia mam swoje ulubione rytuały. Nie wyobrażam sobie dnia bez kawy lub bombilli. Relaksuje mnie zraszanie mojej kolekcji roślinek, doglądanie, jak się rozwijają i szukanie nowych listków. Lubię zaglądać do kwiaciarni Badylarz, gdzie maja najlepsze roślinki.

Jak dziś wyglądasz? Wyślij nam swoje selfie!


Czy wychodzisz gdzieś po pracy, jeśli tak to gdzie? (ulubione miejscówki)

Po pracy lubię odkrywać nowe miejsca. Próbować nowego jedzenia. Szukać nowych rzeczy do domu. Dzisiaj udało mi się upolować coś fajnego.

Masz jakieś swoje rytuały w ciągu dnia?
Wieczorami dla siebie pije herbatkę z pokrzywy i dbam o cerę. Uwielbiam kremy i maseczki na twarz.

Co robisz przed zaśnięciem?

Przed zaśnięciem zawsze sprawdzam kalendarz. Zapalam sobie zapachowe świeczki i szukam w głowie pomysłów na nowe bazgrole. Oczywiście przeglądam instagrama. Jestem uzależniona od tej aplikacji. Nie mogę zasnąć, jeśli nie posmaruje się balsamem.
O której chodzisz spać?
Zasypiam zazwyczaj po północy, przewracając się z boku na bok przez bardzo długi czas.

Pokaż nam swój widok z okna!


Buty, które masz na sobie to…

Pokaż, co masz dziś na talerzu?

Mam na talerzu wieloryba.


Co Cię najbardziej wkurza w ciągu dnia?
Najbardziej wkurza mnie, że gdy kończę pracę, zostaje mi już mało czasu. Słońce zachodzi, kiedy akurat chciałabym poleżeć w trawie i porysować głupoty. Bardzo często robię wszystko w pośpiechu, a chciałabym częściej się zatrzymać i nacieszyć chwilą.

Co w ciągu swojego dnia lubisz najbardziej?
Lubię te momenty, w których kończę jakiś tatuaż. Jeszcze lepiej, kiedy jest to bardzo fajny projekt. Razem z managerem mojego studia robimy zdjęcie i sprawia mi to wielką radość. Uwielbiam zdjęcia i chociaż do modelki jest mi daleko, lubię być po obydwu stronach obiektywu.

SURPRISE