Na podstawie badań laboratoryjnych psychologowie John i Julie Schwartz Gottman byli w stanie przewidzieć z 94% dokładnością, czy dane małżeństwo przetrwa po obserwowaniu go przez zaledwie 15 minut. Jedną najważniejszych zasad determinujących to, według naukowców, była częstotliwość 'odwracania się’ do siebie nawzajem między partnerami. Jest to zasada tzw. 'zwrotu w danym kierunku’.

Kiedy osoby w parze zwracają się do siebie, nazywane jest to 'ofertą połączenia się’. Możliwości tych ofert mogą być różne, od drobiazgów, takich jak próba zwrócenia uwagi przez wywołanie imienia drugiej osoby, po prośby o zaspokojenie głębszych potrzeb.

Przedstawiciele najszczęśliwszych par są na tyle sprytni, że zauważają, kiedy ich partner składa jedną z ofert i potrafią zrezygnować wtedy z tego, co robią, aby się zaangażować w 'połączenie’.

Przykładem miała być sytuacja, w której jeden z partnerów pokazuje drugiemu artykuł na telefonie. Możliwe są wtedy 3 rodzaje reakcji drugiej połówki. Zwrócenie się w jego kierunku – doceniające i angażujące w próbę nawiązania kontaktu,  odwrócenie się – aktywnie ignorując lub po prostu nie zauważając 'próby połączenia’ oraz odwrócenie się w ich stronę – z irytacją lub gniewem przerywając próbę nawiązania kontaktu.

Zwrócenie się ku sobie jest według badaczy najlepszą opcją reakcji, ponieważ buduje uczucie pracy zespołowej, co pomaga wzmocnić fundament trwałego związku. Wiele osób ma jednak wciąż z tym duży problem, więc psychologowie zdecydowali podzielić się możliwymi formami ćwiczenia zwrotów w kierunku drugich połówek.

Ćwiczeniem okazuje się wprowadzenie rutyny kontaktowania się ze sobą, by nadrobić zaległy czas spędzony osobno. Należy wtedy wybrać odpowiedni moment, w którym obydwie osoby są w stanie się wzajemnie wysłuchać i nigdzie się nie spieszą. Podstawą takiej rozmowy jest również pytanie o aktualne potrzeby drugiej połówki, co okazuje zainteresowanie nią i chęć wspólnego rozwiązania problemów. Według psychologów jest to podstawa bliskości w związku i klucz do jego przetrwania.

Dodatkowymi formami działań doprowadzających do sukcesu związku, są ciągłe próby nawiązania kontaktu poprzez małe czyny. Badacze wliczyli do nich kontakt wzrokowy, uśmiechanie się, mówienie sobie 'dzień dobry’ lub 'dobranoc’, proszenie o przysługi, wołanie imienia z innego pokoju czy nawet okazywanie swojej frustracji w stosunku do czegoś.

Nie każdy jest jednak bez przerwy dostępny emocjonalnie. Wszystkie osoby miewają gorsze dni i należy o tym także pamiętać. Rozwiązaniem jest jednak chęć próby dotarcia do drugiej połówki, pozwolenia jej na wyżalenie się lub posiedzenie w ciszy, by później móc na nowo spróbować zwrócić się do siebie wzajemnie.

OP