86k
Niewyjaśnione sprawy #1: zabójstwo małej miss
Burza blond loków, pewna siebie mina i zero tremy. To JonBenet Ramsey, gwiazda konkursów piękności dla małych miss. Dziewczynka zdawała się wręcz skrojona do sławy. Choć do wzięcia udziału w konkursach piękności skłoniła ją mama (była miss), JonBenet nie trzeba było dwa razy namawiać. Wychodziła na scenę i lśniła, zjednując sobie coraz większe grono fanów.
JonBenet urodziła się 6 sierpnia 1990 roku, a zamordowana została 15 grudnia 1996 roku w Boulder w stanie Kolorado.
Przyczyna śmierci? Asfiksja, czyli śmierć spowodowana pozbawieniem organizmu tlenu. Sprawca? Tu rzecz się komplikuje… Mimo że od zabójstwa małej miss minęło już niemal 25 lat, wciąż nie udało się jednoznacznie ustalić, kto za to odpowiada.
Zaczęło się od listu z żądaniem okupu. Matka JonBenet znalazła go w środku nocy na schodach. Jak na tego typu pismo był dość długi – liczył sobie 2,5 strony, do tego napisany został już wewnątrz domu. Porywacz kierował list do ojca małej miss, wielokrotnie zaznaczając, że dobrze zna jego dom i rodzinę.
Okup miał wynieść 118 tys. dolarów – dokładnie tyle, ile Benet senior otrzymał w świątecznym bonusie.
Wówczas matka zorientowała się, że córki nie ma w domu i zadzwoniła na policję. Funkcjonariusze przyjechali na miejsce i przeszukali dom. W ciągu dnia Ramsey’ów odwiedzili też przyjaciele, by okazać wsparcie. Sądzi się, że w ten sposób zniszczona zostały dowody w rodzaju odcisków palców. Ciało JonBenet zostało znalezione przez jej ojca około godziny 13:00 w piwnicy. Miała ranę na głowie i została uduszona.
Podejrzenie od razu padło na rodzinę: matkę i ojca JonBenet oraz jej starszego brata, 9-letniego Burke’a, jednak w ciągu pierwszego roku po morderstwie policja miała aż 1,6 tys. podejrzanych. Sprawy nie ułatwiał fakt, że zabójstwo było bardzo medialne – chętnie przypisywały je sobie osoby, które nie miały z nim nic wspólnego.
Jednak wiele wskazywało na Ramsey’ów: podejrzenia wzbudzał list z żądaniem okupu, którego napisanie wedle ekspertów mogło zająć mniej więcej pół godziny, treść telefonu na policję, a także fakt, że ojciec po znalezieniu JonBenet od razu przeniósł jej ciało do innego pokoju.
Dla wielu osób były to jasne sugestie, że rodzina miała wiele wspólnego ze śmiercią małej miss. Najpopularniejsza teoria mówiła o tym, że to brat zabił JonBenet, a rodzice próbowali to morderstwo zatuszować. Żadne z nich nie miało jednak postawionych zarzutów. Inna teoria mówi o włamywaczu, który wszedł do domu i zamordował dziewczynkę – w domu jednak nie było dowodów włamania, a na świeżym śniegu nie było śladów stóp. W 2006 roku aresztowano pierwszą osobę w sprawie – John Mark Karr, który był nauczycielem w pobliskiej podstawówce, powiedział, że odurzył dziewczynkę, dokonał napaści seksualnej, a potem przypadkowo zabił. Analiza DNA tego jednak nie potwierdziła. Za jej sprawą oczyszczono z zarzutów także rodzinę JonBenet. Do dziś nie wiadomo, kto w świąteczną noc zabił małą miss, a ta sprawa pozostaje jednym z najsłynniejszych nierozwiązanych morderstw w Stanach Zjednoczonych.
Tekst: NS
