Niezwykła relacja z podróży do Ameryki właścicieli poznańskich Cafe La Ruina i Raj

Pięć lat temu na poznańskiej Śródce otworzyli kawiarnię. Choć nie mieli doświadczenia w gastronomii, a upatrzona przez nich dzielnica nie cieszyła się renomą – pomysł wypalił. Wieść o kawie parzonej po wietnamsku oraz hedonistycznych sernikach według przepisów Moniki rozeszła się po Poznaniu, wkrótce także po innych miastach, a sala niewielkiej Cafe La Ruina zaczęła pękać w szwach.
Dzisiaj mają dwa cieszące się popularnością lokale, dwójkę małych dzieci oraz książkę na koncie. I właśnie rozpoczęli 11-miesięczną podróż przez obie Ameryki swoim tęczowym samochodem.

Pomysł narodził się podczas pisania książki 'Lubię’ jesienią ubiegłego roku. Teraz para dzieli się już zdjęciami zza Oceanu.
To było ich kolejne największe marzenie i podróż życia. Chcą spędzić w podróży 302 dni i przejechać obie Ameryki. Z południa Ziemi Ognistej, przez Środkową, Stany Zjednoczone po Alaskę i dalej całą Kanadę razem z ich dziećmi, 6-letną Helenką i 3,5-letnim Czesławem.

Zdjęcia: Cafe La Ruina i Raj
Informacje o podróży możecie śledzić na: