Jak poinformował na swojej stronie Urząd Miasta Stołecznego Warszawy, specjalna linia autobusowa jest pilotażowym projektem, który ma nieść bezdomnym doraźną pomoc. Jego pierwszym celem jest umożliwianie przemieszczania się między ważnymi dla nich punktami, takimi jak noclegownie, łaźnie, jadalnie czy przychodnie. To właśnie lokalizacja tych miejsc w Warszawie będzie wyznaczała trasę przejazdu.

Mobilny Punkt Poradnictwa (MPP) będzie docierał również na dworce kolejowe oraz w inne lokalizacje, w których najczęściej przebywają osoby bezdomne.

Dodatkowo w autobusie będą dyżurować wolontariusze. Są nimi streetworkerzy ze Stowarzyszenia Pomocy i Interwencji Społecznej oraz Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta. Będą oni udzielać pasażerom informacji i porad dotyczących głównie rodzajów pomocy oferowanej przez różne organizacje i możliwości jej uzyskania. To właśnie oni będą również rozmawiać z bezdomnymi na przystankach autobusowych i zapraszać ich do skorzystania z Mobilnego Punktu Poradnictwa.

Wolontariusze są również przeszkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy na okoliczność zajścia takiej potrzeby.

Szczególnie gdy temperatura zacznie spadać poniżej zera, autobus posłuży także po prostu jako schronienie przed mrozem, gdzie wolontariusze poczęstują kubkiem ciepłej herbaty.

– Ważny jest spójny, skoordynowany system udzielania pomocy, ukierunkowany na wychodzenie osób bezdomnych z kryzysu i osiąganie przez nich samodzielności adekwatnej do sytuacji życiowej i stanu zdrowia – mówi Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent Warszawy. Darmowy autobus będzie odbywał kursy codziennie w godzinach 7:00-12:30 oraz 17:00-21:40. Przejazdy mają być realizowane do kwietnia.

MPP ma również swój stacjonarny punkt pomocy, gdzie osoby bezdomne uzyskają pomoc. Lokal mieści się na ul. Nowogrodzkiej 7 i jest otwarty od wtorku do czwartku w godz. 8:00-16:00.

Obecnie Mobilny Punkt Poradnictwa skupia się w dużej mierze na dotarciu z informacją o swoich działaniach do jak największej liczby potrzebujących, a także punktów lub osób, które mogą ją im przekazać. Dokładamy więc swoją cegiełkę do rozpropagowania akcji i trzymamy kciuki za jej powodzenie.

Tekst: Kinga Dembińska