41-letni Szwed Bjorn Samstrom został skazany w ubiegły czwartek na 10 lat więzienia za gwałt. Poszkodowanymi było 26 dziewcząt i 1 chłopak poniżej 15. roku życia.

Mężczyzna nigdy nie spotkał swoich ofiar twarzą w twarz – do przestępstw doszło za pośrednictwem internetu.

Młodzież z Wielkiej Brytanii, Kanady i Stanów Zjednoczonych była przez niego zmuszana do wykonywania czynności seksualnych przed kamerami internetowymi. Mężczyzna groził, że jeśli tego nie zrobią, opublikuje ich fotografie na stronach pornograficznych i skrzywdzi ich rodziny.

Według szwedzkiego prawa, aby mówić o gwałcie, nie musi dojść do stosunku seksualnego – po raz pierwszy jednak definicja została rozszerzona także na przestępstwo online.

– Nasz sposób myślenia na to, czym jest gwałt musi się zmienić. Gwałt może wyglądać różnie. To nie musi być podręcznikowy przykład ataku fizycznego czy przymusu – mówi związana ze sprawą prokurator Annika Wennerström. Samstrom, który skazany został także za zmuszanie do wykonywania czynności seksualnych oraz posiadanie dziecięcej pornografii, nie zgadza się jednak z tym, że popełnił gwałt, bardzo możliwe jest, że będzie składać apelację od wyroku sądu.

Źródło: The Daily Dot