Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Rosjanka walczy z manspreadingiem, oblewając mężczyzn wybielaczem

Dziewczyna nie mogła już znieść manspreadingu i postanowiła z nim walczyć. Dokumentujące to wideo obejrzano już ponad 3 mln razy.
.get_the_title().

Manspreading, czyli tendencja facetów do rozkraczania się w środkach komunikacji miejskiej nie tylko nieestetycznie wygląda, ale też zajmuje sporo miejsca i często uniemożliwia zajęcie siedzenia obok innym pasażerom. To zjawisko jest na tyle nielubiane, że w Madrycie pojawiły się nawet znaki zakazujące mężczyznom szerokiego rozstawiania nóg w metrze. Aktywistki także próbują z tym walczyć na wiele sposobów – w zeszłym roku na Instagramie pewną popularnością cieszył się #womanspreading, czyli zdjęcia przedstawiające kobiety, które siedzą z szeroko rozstawionymi nogami (więcej o tej akcji pisaliśmy tutaj).

Teraz Rosjanka Anna Dovgalyuk znalazła kolejny sposób na walkę z manspreadingiem – aktywistka wylewa na krocza mężczyzn w metrze wybielacz.

20-latka udokumentowała to na wideo, które w ciągu ostatnich dni wyświetlono na YouTubie już ponad 3 miliony razy.

„Mężczyźni demonstrujący swoją samczość alfa w metrze, gdy dookoła są kobiety i dzieci, zasługują na pogardę. Jeśli publicznie pokazujesz, jakim jesteś macho, my publicznie pomożemy ci ochłonąć” – pisze Dovgalyuk na swoim Instagramie.

Aktywistka zadedykowała swoje wideo wszystkim mężczyznom, dla których manspreading jest normą. Na trzyminutowym filmie widać jak oblewa ponad 60 mężczyzn, którzy siedzą rozkraczeni w petersburskim metrze.

Wybielacz, który ma w butelce dziewczyna jest mocno skoncentrowany – to po to, aby szybciej odbarwił odzież. Zaatakowani przez aktywistkę mężczyźni różnie reagują – część z nich wylanie płynu budzi z drzemki, niektórzy próbują schwycić dziewczynę za ramię, a inni zaczynają gonić ją po wagonie metra. Choć niektórzy widzowie powątpiewają, że w butelce znalazł się wybielacz i twierdzą, że to raczej woda, aktywistka zapewnia, że wszystkie materiały, które znalazły się w wideo są jak najbardziej prawdziwe. To zresztą nie pierwszy raz, kiedy Dovgalyuk zdecydowała się na nietypową akcję w metrze. W zeszłym roku, aby zwrócić uwagę na zjawisko upskirtingu, czyli zaglądania nieświadomym kobietom pod spódnice i robienia zdjęć, feministka na pokazywała majtki pasażerom petersburskiego metra.

SURPRISE