Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Słynne jajko z Instagrama okazało się częścią kampanii społecznej

Okazało się, że za najpopularniejszym jajkiem w sieci stoi platforma Hulu. Na szczęście cel jest szczytny.
.get_the_title().

4 stycznia na Instagramie pojawiło się zdjęcie jajka. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie to, że fotografia błyskawicznie pobiła rekord lajków na tej platformie (pisaliśmy o tym tutaj). Dotychczas należał on do Kylie Jenner – zdjęcie jej córki Stormi zdobyło ponad 18 milionów polubień.

Tymczasem World Record Egg ma już ponad 51 mln lajków.

Niezwykłą popularność fotografii przedstawiającej zwykłe jajko natychmiast uznano za dowód na to, że jesteśmy już nieco zmęczeni kulturą internetowych celebrytów, bo w sieci viralową popularność może zdobyć niemal wszystko. Nawet jajko, które oczywiście błyskawicznie stało się bohaterem dziesiątek memów.

Początkowo twórca konta utrzymywał, że powstało ono tylko w celu pobicia rekordu Kylie Jenner.

Jednak już dwa tygodnie później World Record Egg wrzuciło kolejne zdjęcie, na którym jajko zaczęło pękać.

Oczywiście rozpoczęły się spekulacje, podsycane dodatkowo kolejnymi zdjęciami pękniętego jajka. 1 lutego post na koncie World Record Egg pojawił się post zapowiadający, że wszystko stanie się jasne już podczas finału Super Bowl, czyli w ostatnią niedzielę. Dodatkowo okazało się także, że za akcją z jajkiem stoi platforma streamingowa Hulu.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

The wait is over 😅 All will be revealed this Sunday following the Super Bowl 👀 Watch it first, only on @hulu. #EggGang #WeGotThis #TalkingEgg

Post udostępniony przez EGG GANG 🌍 (@world_record_egg)

W niedzielę na InstaStories Hulu pojawił się odnośnik do 30-sekundowego spotu. Dowiadujemy się z niego, że najpopularniejsze jajko w sieci powstało, aby promować zdrowie psychiczne. – Cześć. Nazywam się World Record Egg (mogliście o mnie słyszeć). Ostatnio zacząłem pękać. Bardzo dotyka mnie presja związana z mediami społecznościowymi – „mówi” jajko w animowanym filmie Hulu.

Następnie doradza wszystkim, którzy czują się podobnie, aby nie wstydzili się i zaczęli szukać pomocy, odsyłając ich do amerykańskiej organizacji non-profit Mental Health America.

Co o tym sądzicie? Jesteście rozczarowani, że najpopularniejsze jajko w sieci stało się kolejną reklamą? Czy może raczej cieszy was to, że cel, który za nim stoi jest szczytny?

Tekst: NS

SURPRISE