Doświadczenie z przeszłości, czyli co się stało, kiedy Stalin zakazał aborcji?
![Doświadczenie z przeszłości, czyli co się stało, kiedy Stalin zakazał aborcji? .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2018/03/stalin.png)
W 1920 roku ZSRR stał się pierwszym krajem na świecie, który zalegalizował aborcję, a już w 1936 roku aborcja ponownie została zakazana.
– Potrzebujemy ludzi. Aborcja to niszczenie rodzącego się życia, co jest niedopuszczalne w naszym państwie w czasach budowy socjalizmu – uzasadniał tę decyzję partyjny funkcjonariusz Aron Solc w gazecie 'Praca’ w 1937 roku.
Jak wyglądała statystyka po zakazie aborcji?
W 1936 roku została podjęta uchwała centralnej komisji wyborczej zakazująca aborcji w ZSRR. Po wprowadzeniu ustawy liczba aborcji drastycznie spadła, a liczba urodzeń wzrosła. Przykładowo, w Leningradzie (Sankt-Petersburg) w pierwszej połowie 1936 przeprowadzono 43,6 tys. aborcji, a w drugiej połowie tego roku tylko 735. W Moskwie w ciągu dwóch lat liczba urodzeń wzrosła z 70 tys. (1935) do 136 tys. (1937).
W zależności od miasta, odsetek niepełnych aborcji w porównaniu do legalnych sięgał 98 proc.
Śmiertelność z powodu nielegalnych aborcji niezmiennie rosła: jeśli w 1936 w miastach odnotowano 910 śmierci, to do 1940 ta liczba wzrosła do 2 tys. przypadków. Ponad 70 proc. zgonów ciężarnych kobiet na początku lat 50. zdarzała się z powodu podziemnych aborcji, w 1935 roku (do zakazu) liczba ta nie przekraczała 26 proc.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/03/stalin-3.900.568.jpg)
Jeszcze jednym przykładem szkody od nadmiernej fascynacji 'wartościami rodzinnymi’ stała się komunistyczna Rumunia podczas rządów Nicolae Ceaușescu, który był słynnym przeciwnikiem rozwodów i aborcji. W 1966 roku Ceaușescu wprowadził ograniczenia aborcji.
Po zaledwie roku od wprowadzenia ustawy podwoiła się liczba urodzeń, jednak efekt okazał się krótkotrwały: stopniowo ludność przyzwyczaiła się i znalazła możliwości obejścia zakazów.
Podobnie jak w Związku Radzieckim, gwałtownie wzrosła też liczba zgonów z powodu nielegalnych aborcji.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/03/stalin-1.900.672.jpg)
W 1989 roku po upadku reżimu i rozstrzelaniu Ceaușescu zakaz aborcji został natychmiast zdjęty. Wynik: spadek umieralności ciężarnych kobiet z 169 tys. do 84 tys zaledwie rok później.
Jakie to miało skutki?
Dwadzieścia trzy lata w Rumunii bez aborcji nie minęły bez śladu: wyrosło całe pokolenie młodych ludzi, których pojawienie się na świecie nie było planowane przez rodziców.
– Oni gorzej zdawali egzaminy w szkole, byli mniej skuteczni na rynku pracy i, jak się okazało, z większym prawdopodobieństwem stawali się przestępcami – napisali ekonomista Steven Levitt i dziennikarz Steven Dabner w książce 'Freakonomics’.
Właśnie to pokolenie w dużej mierze stało się siłą napędową protestu, a Ceaușescu był jedynym komunistycznym liderem, który nie umarł śmiercią naturalną po rozpadzie ZSRR, podkreślają autorzy.
Kto cierpi najbardziej?
Prohibicja w USA w 1920 roku lekko wpłynęła na spożycie alkoholu wśród zamożnych warstw społeczeństwa, ale stała się przyczyną śmierci tysięcy biednych Amerykanów, którzy przerzucili się na katastrofalny dla zdrowia bimber i jego odpowiedniki. Obecni mieszkańcy stosunkowo bogatych warstw w Polsce mogą sobie pozwolić na dokonanie aborcji w Wielkiej Brytanii czy w Niemczech, ale jest oczywiste, że na taki 'luksus’ będą mogli sobie pozwolić tylko nieliczni.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/03/stalin-6.900.601.jpg)
Jak w inny sposób walczyć z aborcją?
Naukowcy podkreślają, że na liczbę aborcji znacznie większy wpływ ma nie ich status prawny, a edukacja i dostępność prezerwatyw oraz środków antykoncepcyjnych.
Można również prowadzić politykę rozwoju i budowania rodziny w sposób bardziej moralny, czyli poprzez rozmowy, czytanie odpowiednich książek i pokazywanie, że dziecko zawsze jest prawdziwym szczęściem.
Warto pamiętać, że im więcej zabrania się człowiekowi, tym bardziej będzie chciał to zrobić. A jeśli zachce, to na pewno znajdzie jakiś sposób.
Niestety, w Rosji obrońcy 'tradycyjnych wartości’ ponownie podjęli temat zakazu aborcji i mają poważne, oficjalne wsparcie. We wtorek 28 września patriarcha Kyryl podpisał apel przeciwko 'praktykom legalnego zabijania dzieci przed narodzeniem’ i za całkowitym zakazem sprzedaży środków przerywania ciąży.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2018/03/stalin-2.900.549.jpg)
Patriarchę poparła pełnomocnik prezydenta Rosji ds. praw dziecka Anna Kuzniecowa.
– Cały cywilizowany świat już nie pierwszy rok sprzeciwia się zjawisku aborcji, wspieramy tą propozycję – powiedziała rzecznik praw dziecka.
Fakty ze światowej i radzieckiej historii dowodzą, że powinna mówić coś zupełnie innego.
Tekst: Tetiana Shataieva
Źródło: tvrain.ru, altervision.org, dane Instytutu demografii Narodowego badawczego uniwersytetu 'Wyższa szkoła gospodarki’.