Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Zajęcia jogi prowadzone na polu alpak czy takie, na których można kląć do woli? Które wybieracie?

Joga to połączenie tego, co dla nas dobre – ćwiczeń fizycznych, umysłowych i oddechowych. Mimo to często trudno zmusić się do tego, aby ją wreszcie praktykować. Powstały jednak zajęcia, które skutecznie was do tego zmobilizują!
.get_the_title().

Wiele osób rezygnuje z wybrania się na jogę, że nie bardzo odpowiada im formuła zajęć. Prezentowanie się w legginsach i podejrzanych pozach obcym ludziom skutecznie uniemożliwia osiągnięcie stanu zen i równowagi duchowej. Może więc na początek, zanim wkręcimy się w jogę do tego stopnia, że już naprawdę będzie nam obojętne, czy w pozycji psa z głową w dół nasza pupa wygląda grubo, a twarz przybrała barwę czerwoną z wysiłku, zaczniemy ćwiczenia w najmilszych okolicznościach przyrody, jakie tylko można sobie wymarzyć.

I z najbardziej pozytywnie nastawionymi obserwatorami naszych asanów.

Fanpage Rosebud Alpacas
Fanpage Rosebud Alpacas

Brytyjczycy wpadli na pomysł organizowania zajęć, w których na świeżym powietrzu możecie ćwiczyć jogę w towarzystwie alpak. Rosebud Alpacas to farma należąca do Nicka i Lucy Aylett. „Możecie tutaj uciec od rzeczywistości, wszechobecnej technologii i szaleńczego tempa waszego życia” – komentują właściciele. – „U nas macie szansę spędzić trochę czasu z naturą, zwierzętami i sobą nawzajem.”

Fanpage Rosebud Alpacas
Fanpage Rosebud Alpacas
Fanpage Rosebud Alpacas

Państwo Aylett zapewniają, że przebywanie z alpakami redukuje stres.

Zwierzęta zachowują się tak radośnie i spokojnie, że udziela się to uczestnikom zajęć.

Właściciele zaznaczają, że ich alpaki nigdy nie są do niczego przymuszane i mogą poruszać się swobodnie po całym terenie farmy. Z relacji ćwiczących tam osób wynika jednak, że obecność ludzi tak fascynuje i cieszy alpaki, że zawsze kręcą się blisko ludzi. A po zajęciach chętnie dają się wymiziać i wyprzytulać.

RageYoga.com

Jeśli ta opcja nie jest was w stanie przekonać do jogi, bo uważacie, że jest zbyt powolna, jednostajna i mało energetyczna, a w was przecież wszystko kipi i buzuje, to może zainteresuje was Rage Yoga. Takie zajęcia póki co prowadzone są w Kanadzie. Rage Yoga będzie idealną opcją dla wszystkich, u których z cierpliwością jest na bakier, stres i natłok obowiązków sprawiają, że chodzą jak nakręceni i zanim zaczną oddychać równomiernie, spokojnie i głęboko muszą się najzwyczajniej w świecie wyżyć.

Na tych zajęciach można przeklinać do woli.

RageYoga.com
RageYoga.com

Rozluźnieniu i gibkości może też sprzyjać fakt, że podczas przerw uczestnikom zajęć serwowane jest lokalne piwo. Pomysł na taki rodzaj „poczęstunku” wziął się stąd, że lekcje w jednej z dostępnych lokalizacji, w Houston, odbywają się w budynku browaru.

RageYoga.com

Pomysłodawcy tego rodzaju zajęć zapewniają, że są one prowadzone przed prawdziwych, wykwalifikowanych instruktorów.

Niecodzienna forma spotkań ma po prostu zapewnić bezpieczne miejsca, w którym można sobie poradzić ze złymi emocjami w zdrowy sposób. Nie chcemy być zbyt wymagający, bo obie opcje – zarówno joga z alpakami, jak Rage Yoga – brzmią super, ale gdyby dało się je ze sobą połączyć, to meldujemy się na następnych zajęciach!

via GIPHY

Zdjęcie główne: Fanpage Rosebud Alpacas
Tekst: Kinga Dembińska

SURPRISE