Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

4 strategie dotyczące niedrogich mieszkań, które sprawdzają się w Kanadzie

Większość miast ma własne strategie dotyczące polityki mieszkaniowej – przykładowo Wiedeń od ponad 100 lat priorytetowo traktuje mieszkalnictwo socjalne. Jak to wygląda w Kanadzie i dlaczego działa?
.get_the_title().

W Kanadzie mieszkania socjalne stanowią jedynie 3,5 proc. podaży, co stanowi połowę średniej wyliczonej przez OECD. Państwo opracowało jednak swoje własne sposoby na odejście od mieszkalnictwa i budownictwa komercyjnego na rzecz sprawiedliwego dostępu. Cztery inicjatywy zasługują na szczególną uwagę.

W kanadyjskim mieście Whistler powstała niezależna spółka będąca własnością gminy. Jej zadaniem jest nadzorowanie rozwoju, administrowanie i zarządzanie nieruchomościami o kontrolowanym poziomie cen i mieszkaniami osób pracujących w mieście. Spółka oferuje nieruchomości zarówno na sprzedaż, jak i na wynajem zgodnie z rygorystycznymi zasadami dotyczącymi wysokości cen sprzedaży i czynszów.

Czynsz nie może przekroczyć 30 proc. dochodu najemcy.

Wszystko to jest możliwe dzięki temu, że spółka korzysta z gruntów publicznych. Łatwiej jest jej wyjść poza rynek i ustalić ambitne cele w zakresie przystępności cenowej. Oznacza to, że zarządzający nastawieni są na to, na co mogą sobie pozwolić mieszkańcy, a nie na to, co jest najbardziej opłacalne.

Unsplash.com

Innym rozwiązaniem jest regulamin renowacji opracowany przez włodarzy miasta New Westminster. Od 2019 roku gdy właściciele mieszkań chcą przeprowadzić remont, muszą zagwarantować najemcom, że po zakończeniu prac wrócą oni do lokalu i będą mogli wynajmować go za tę samą cenę. W przeciwnym razie właściciel musi liczyć się z karą grzywny wynoszącą nawet 1 tys. dolarów dziennie.

Burnaby, miasto w okolicach Vancouver, prowadzi prawdopodobnie najlepszą politykę pomocy dla wynajmujących.

Dotyczy ona głównie sytuacji, gdy budynek mieszkalny zostaje wyburzony, a w jego miejsce powstaje nowy. Warto zaznaczyć, że miastach takich jak np. Hamilton na każdy nowo wybudowany lokal przypada strata ponad 20 starych. Wynajmującym przysługuje więc prawo do powrotu do mieszkania o podobnym standardzie za mniej więcej te same pieniądze. To deweloper ma obowiązek w razie potrzeby pomóc najemcom w znalezieniu lokalu tymczasowego. Również wnioskodawca, który ubiega się o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego, musi uiścić opłatę uzupełniającą na pokrycie wszelkich dodatkowych kosztów wynajmu w związku z lokalem tymczasowym oraz zapewnić pomoc finansową dla najemców związaną z kosztami przeprowadzki.

Unsplash.com

Jeszcze inaczej działa to w Montrealu. W 2016 roku miastu przyznano prawo pierwokupu nieruchomości i zidentyfikowano 350 obiektów, których to prawo dotyczy. Generalnie były to budynki o niskim czynszu, zlokalizowane w rozwijających się dzielnicach. Jeżeli któraś z tych nieruchomości zostanie sprzedana na wolnym rynku, miasto ma 60 dni na zakup nowej działki za tę samą cenę.

Niestety kilka przykładów dobrych praktyk nie świadczy o jakości całego kanadyjskiego systemu mieszkaniowego.

Mimo ogólnych zasad dotyczących kontroli czynszów, właściciele lokali korzystają z pewnej luki prawnej. Kiedy najemca opuszcza lokal, właściciele mogą podnieść czynsz do dowolnej kwoty, a to stwarza zachętę finansową do eksmisji obecnych lokatorów i przyczynia się do zmniejszenia liczby dostępnych niedrogich mieszkań.

Tekst: MZ

TRAVEL