Jeśli myślicie, że boisko do koszykówki to tylko kwestia odpowiedniej ilości metrów kwadratowych, zaznaczenia dwóch obręczy na podłożu i zamontowania koszy, to teoretycznie macie rację, ale można do tego dodać kolory, artystyczne wzory czy widoki wokół. Te prezentowane poniżej są artystyczne i piękne.

Są nie tylko ulubionymi miejscami fanów koszykówki – stały się też atrakcjami turystycznymi. Zwiedzający nie mogą odmówić sobie zrobienia tam kilku zdjęć do instagramowej kolekcji.

1. Chiang Mai, Tajlandia

Znajduje się w Panyaden International School. Pawilon zaprojektowali specjaliści od architektury bambusowej. Można tu grać nie tylko w koszykówkę, ale też w badmintona, futsal czy siatkówkę. Zaletą jest naturalna wentylacja. Według architektów konstrukcja będzie stać 50 lat, wytrzymując wiatry sztormowe i trzęsienia ziemi.

2. Alessandria, Włochy

Przeplatające się kolory orzeźwiającej pomarańczy, żółci, błękitu i szarości tworzą geometryczny labirynt linii i krzywizn. Z lotu ptaka wygląda to jak jeden wielki mural, w który można wskoczyć. Za pomysł i wykonanie odpowiedzialny jest sycylijski artysta Gue.

3. Choi Hung, Hong Kong

Zazwyczaj tereny mieszkalne nie są uważane za atrakcje turystyczne, jednak to kolorowe boisko jest obecnie jedną z najbardziej ruchliwych i popularnych atrakcji w mieście. Co ciekawe, „choi hung” to po kantońsku „tęcza”.

4. Paryż, Francja

Wcześniej brzydkie, nabrało życia dzięki francuskiej marce odzieżowej Pigalle. Boisko jest wciśnięte pomiędzy dwa stare budynki mieszkalne w 9. dzielnicy, a szaro-beżowe tło sprawia, że odcienie wydają się jeszcze bardziej neonowe.

5. Dubrovnik, Chorwacja

Znajduje się między pomarańczowymi, terakotowymi dachami. Zapewnia widok na panoramę miasta i Morze Adriatyckie. Bajka!

Tekst: Anna Opas
Zdjęcie główne: Alex Penfornis