Dotychczas japońskie wycieczki stanowiły stałą część krajobrazu turystycznych miast i okolic. Wygląda na to, że to się może zmienić. Ankieta przeprowadzona w zeszłym roku przez Morning Consult wykazała, że ponad 35 proc. Japończyków nie ma zamiaru ponownie wyjeżdżać na wakacje. Dotyczy to zarówno wycieczek krajowych, jak i zagranicznych.

To najwyższy wynik w całym badaniu, w którym wzięło udział 15 państw.

Na drugim miejscu jest Korea Południowa z wynikiem 15 proc., dalej Stany Zjednoczone (14 proc.), Wielka Brytania (8 proc.), Niemcy (6 proc.), Włochy i Hiszpania (po 4 proc.). Prognozy JTB Corporation, największego biura turystycznego w Japonii, zdają się potwierdzać te deklaracje. Szacuje ono, że w tym roku na zagraniczne wakacje uda się 8,4 mln Japończyków, czyli około 60 proc. mniej niż w 2019 roku.

Skąd ta nagła niechęć do podróży? 22 proc. respondentów jako powód wskazało słabego jena. Ma on wpływ zwłaszcza na popularne kierunki, w których walutą jest dolar, czyli Hawaje i wyspy Guam i Saipan, na których mieści się wiele resortów wypoczynkowych.

Kolejną przyczyną była niemożność wzięcia długiego urlopu w pracy.

Poza tym Japończyków w dalszym ciągu martwi kwestia pandemii i tego, jak sytuacja przestawia się w różnych krajach, a także problemy geopolityczne – wojna w Ukrainie zniechęca do podróżowania do Europy Wschodniej, a napięta sytuacja między Tajwanem a Chinami sprawia, że Japończycy nie chcą się wybierać w żadne z tych miejsc. Ale istnieją i tacy, dla których podróżowanie to po prostu za dużo zachodu. Warto nadmienić, że choć Japończycy kojarzą nam się z wycieczkami, to wcale nie są tak rozpodróżowanym narodem, na jaki wyglądają. Zaledwie 23 proc. z nich ma paszport, co stanowi najniższy wynik w całej grupie G7. Przed pandemią każdego roku za granicę udawało się około 20 mln podróżnych – eksperci mówią, że nie jest to wysoki wynik, jak na 126-mln populację. Istnieje jedna grupa, w której wyraźnie widać zainteresowanie podróżami – to pokolenie Z, które po pandemii jest bardzo zmotywowane do tego, by poznawać świat.

Tekst: NS