Francja chce zrezygnować z tanich lotów

Powodem jest troska o środowisko.
.get_the_title().

Francuski minister transportu Clément Beaune ogłosił, że kraj zamierza rozpocząć dyskusję z europejskimi państwami na temat zbyt niskich cen biletów lotniczych. – Nie powinniśmy kupować biletów za 10 euro – komentuje minister. – Nie odzwierciedla to ceny, którą płaci za nie nasza planeta.

Główny celem Beaune’a jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, które generuje sektor lotniczy.

Czy podniesienie cen lotów w tym pomoże? Według Jona Wortha, eksperta ds. podróży, zmiany mogą wpłynąć na decyzje jedynie części podróżujących. – Podniesienie cen nie zatrzyma ani nie zmniejszy ilości osób, które regularnie latają – twierdzi Worth. – Możliwe, że niektórzy odpuszczą sobie na przykład weekendowe city break’i.

samolot /Pixabay, pexels.com
fot. Pixabay, pexels.com

Ekspert dodaje, że Francja może mieć trudności z przekonaniem innych krajów do podjęcia podobnych kroków.

Niemcy nie będą zbyt chętne ze względu na liberalnego ministra transportu – komentuje Worth. – Może Hiszpania i Holandia bardziej się tym zainteresują. Poza nimi trudno powiedzieć.

Według Jona Wortha wprowadzenie takich zmian nie jest również atrakcyjne dla krajów wyspiarskich, które są zależne od transportu lotniczego oraz dla regionów, w których branża turystyczna czerpie znaczne korzyści z tanich lotów.

Zdjęcie główne: Brett Sayles/Pexels.com
Tekst: OP

TRAVEL