Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

W Warszawie pojawiła się nowa atrakcja. Jej odbudowa trwała aż 200 lat

Powojenną odbudowę Zamku Królewskiego i Warszawskiej Starówki oficjalnie można uznać za zakończoną. Renowacje nad ostatnim elementem, trwały jeszcze od czasów II wojny światowej. To właśnie w tym roku dobiegło końca odtwarzanie Ogrodów: Górnego i Dolnego oraz Arkad Kubickiego.
.get_the_title().

Oba ogrody zamkowe tworzą dziś dopełniającą się całość, stylistycznie łączącą ducha modernizmu międzywojennego ze sztuką baroku.

Elementami, które przetrwały z czasów przedwojennych, są dwa imponujące boskiety z grabów, tworzące zjawiskowy labirynt u stóp skarpy.

Usytuowany na zboczu Ogród Górny został pieczołowicie odtworzony na bazie dostępnej ikonografii, m.in. obrazów Canaletta, fotografii z okresu międzywojennego, a także planów rozbudowy ogrodów z końca lat 30.

Marcin Kmieciński

Pierwszy ogród zamkowy istniał już w dobie Piastów mazowieckich. Założono go prawdopodobnie poza obrębem murów, na brzegu Wisły. Za Jagiellonów, na stoku wiślanej skarpy u stóp zamku, znajdował się geometryczny ogród włoski. W XVIII w. na polecenie Stanisława Augusta Poniatowskiego zasypano fragment koryta Wisły, odsuwając rzekę od zamku. Król chciał w ten sposób zyskać teren na rozległy ogród u podnóża skarpy, który – w przeciwieństwie do przeznaczonego dla dworu ogrodu na skarpie – byłby dostępny dla szerokiej publiczności. Nie zdążył tego urzeczywistnić.

Marcin Kmieciński, Stach Leszczyński

Do koncepcji Poniatowskiego powrócono w pierwszych dekadach XIX w. Architekt Jakub Kubicki zaprojektował wtedy Ogród Górny (na skarpie) i Ogród Dolny w kształcie wachlarza zwanego gęsią stopką (pod skarpą), a pomiędzy nimi krytą ulicę, czyli Arkady Kubickiego.

Gdy jego ogrody zaczęły nabierać formy, wybuchło powstanie listopadowe. Całość uległa dewastacji.

W 1989 r. powrócono do ich projektowania. Dyrekcja Zamku powierzyła to zadanie prof. Januszowi Bogdanowskiemu i Dorocie Uruskiej-Suszek, architektom krajobrazu z Politechniki Krakowskiej. Swoją koncepcję oparli oni na przedwojennych rysunkach Szyszko-Bohusza. Prace przerwała w 2003 r. śmierć prof. Bogdanowskiego.

Dwa lata później, kontynuowanie jego dzieła zlecono dwóm warszawskim pracowniom: RS Architektura Krajobrazu – Dorota Rudawa oraz Ogród Park Krajobraz – Jakub Zemła i Tomasz Zwiech. Jak wspomniał Zwiech w wywiadzie dla wyborcza.pl, Zamek Królewski nie miał pieniędzy na realizację projektów. Fundusze na ogrody w końcu się znalazły, a za ich ostateczny stan odpowiada pracownia Ogród Park Krajobraz.

Marcin Kmieciński, Stach Leszczyński

Ogrody Zamkowe są dziś wymarzonym miejscem do odpoczynku, dostępnym dla wszystkich chętnych. Z jednej strony otoczone majestatyczną bryłą Zamku, z drugiej otwierające się na piękną panoramę doliny Wisły, tworzą czarującą przestrzeń, będącą idealną odskocznią od zgiełku miasta.

Zdjęcie główne: Marcin Kmieciński, Stach Leszczyński
Tekst: Paula Kierzek

TRAVEL