Wyzwanie życia dla miłośników pieszych wędrówek. Ponad 23 tys. kilometrów spacerkiem
![Wyzwanie życia dla miłośników pieszych wędrówek. Ponad 23 tys. kilometrów spacerkiem .get_the_title().](https://www.f5.pl/wp-content/uploads/2019/09/Best-Survival-Schools-1087x725-e1568545245215.jpg)
Spacery to doskonałe remedium na wiele kryzysów natury egzystencjalnej. Podczas poruszania się na piechotę nie tylko dotleniamy szare komórki, ale i zyskujemy większy dystans do tego, co nas otacza, a codzienne problemy zdają się mieć mniejsze znaczenie. Wędrówki w nieznane to także sposób na uzyskanie odpowiedzi na trapiące nas pytania dotyczące natury własnej psychiki lub sensu życia.
Temat wędrówek stał się w ostatnich latach dosyć popularny dzięki książce autorstwa Cheryl Strayed pt. „Dzika droga. Jak odnalazłam siebie”, w ekranizacji której główną rolę zagrała Reese Witherspoon.
Macie ochotę na podobne przeżycia?
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/09/salowalk-1024x659-e1568545487442.jpg)
Ciekawą propozycję przedstawił RealLifeLore, który za pomocą Google Maps zaproponował swoim widzom najdłuższą pieszą trasę, która łączy wiele krajów i kontynentów. Taki spacer to nie lada wyczyn – świadczy o dużej uwadze i determinacji. Po drodze ma piechura może czyhać wiele sytuacji będących bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia i życia, w tym częste zmiany klimatów, kontakty z groźnymi zwierzętami oraz konflikty zbrojne.
Najdłuższy możliwy do pokonania pieszo dystans na Ziemi zaczyna się w afrykańskim Cape Town, a kończy na dalekich krańcach rosyjskiego Magadanu.
![](https://www.fpiec.pl/wp-content/uploads/2019/09/Longest-Walkable-Distance-Feature-Image-09112019-1200x676.jpg)
Odległość ta liczy 23000 tys. kilometrów. To 14-krotność wielkości Mt. Everestu (od podstawy po szczyt) i ponad połowa całkowitego obwodu Ziemi. Bezustanny marsz taką trasą zajmuje 194 dni.
Ochotnik decydujący się na spokojny spacer ze średnim tempem ok. 21 kilometrów dziennie musiałby zarezerwować na niego ok. 3 lata.
Musiałby także liczyć się z ewentualnym ukąszeniem przez Czarną Mambę (najbardziej jadowitego węża na planecie; Zimbabwe), zachorowanie na malarię (Uganda), napadami i pobiciami (Sudan Południowy – według statystyk trzeci najbardziej niebezpieczny kraj na świecie), ranami wojennymi (Syria), udarami słonecznymi i skrajnym wycieńczeniem (Sahara, na której temperatura może przekraczać 47°C) i wychłodzeniami (głęboka Rosja). Wydaje się, że trudno znależć kogoś, kto miałby ochotę na takie przeżycia. Nic bardziej mylnego.
Okazuje się, że chętnych nie brakuje – a to dlatego, że tego typu wędrówka jest dobrym tematem na vloga.
Niezapomniane wrażenia gwarantowane, ale ochotnikom zalecamy też sporządzenie testamentu i zabezpieczenie rodziny dobrą polisą. Powodzenia i czekamy na relację z wycieczki!
Tekst: PKW