5 najciekawszych muzycznych wydarzeń jesieni i końcówki lata w Lublinie
Kartki w kalendarzach nieubłaganie zmierzają w stronę jesieni. Czy jest to jednak równoznaczne temu, że także w zakresie wartych uwagi muzycznych wydarzeń trzeba będzie przezimować aż do wiosny? Absolutnie nie! Najlepszym na to dowodem wrześniowo-listopadowy koncertowy repertuar czekający na nas w Lublinie. Oto 5 eventów, których w mieście słynącym chociażby z pysznego cydru czy rokrocznie imponujących line-upem Innych Brzmień nie można przegapić.
1. Cydr Lubelski Spragnieni Lata, 15 września
Skoro naprawdę musimy już powoli żegnać wakacje, warto zrobić to hucznie. Taką okazję niewątpliwie da zaś ostatni już w tym roku koncert z cyklu Cydr Lubelski Spragnieni Lata. Festiwal podczas trasy po Polsce odwiedził od lipca Wrocław, Warszawę, Gdańsk i Poznań, zaś jego zakończenie, tradycyjnie, będzie miało miejsce właśnie w Lublinie.
Swój słoneczny repertuar ze sceny zaprezentują tacy artyści jak gość specjalny – Happysad, a także Marcelina, Kasia Lins, Smolik // Kev Fox i Bitamina.
Co więcej – wstęp na odbywające się na Błoniach pod Zamkiem wydarzenie jest darmowy!
2. Jethro Tull, 11 listopada
Statusu „legendy rocka” używa się dziś w kontekście wielu różnych kapel zdecydowanie zbyt często, jednak jeśli chodzi o Jethro Tull, jest on jak najbardziej zasadny. Kultowa brytyjska grupa, założona w 1967 roku, przez całą swoją karierę odważnie flirtowała z różnymi konwencjami gitarowego grania, zadowalając kolejne pokolenia fanów prog rocka, hard rocka, folk rocka czy blues rocka (uff). Teraz, w ramach trasy uświetniającej pięćdziesięciolecie istnienia, zagra koncert także w Lublinie. Co więcej – z niesamowitym liderem Ianem Andersonem na czele. To może być ostatnia okazja do usłyszenia na żywo takich hitów jak „Aqualung” czy „Thick as a Brick” – nie przegapcie!
3. Garou, 9 listopada
Pamiętacie czasy, gdy Garou, dzięki takim hitom jak „Seul” czy „Gitan”, był w Polsce prawdziwą gwiazdą? W jego przypadku również mamy do czynienia z jubileuszem – tym razem dwudziestolecia obecności na scenie. Kawałkom Kanadyjczyka można oczywiście wiele zarzucić, tylko co z tego, skoro taki sentymentalny powrót do przeszłości z pewnością wielu z nas znów pozwoli poczuć „jak to kiedyś było”.
4. Kamp!, 17 listopada
W jaki sposób można w chłodnym listopadzie choć na chwilę poczuć klimat gorącego lipca i sierpnia? Wybierając się na koncert Kamp!
Przy utworach grupy ciężko stać w miejscu, a syntezatorowa słodycz, bogate, przestrzenne tła i wpadające w ucho melodie z pewnością rozbujają każdego w zasięgu wzroku, w tym i was. Podobnie jak Eryka Lubosa w powyższym klipie.
5. Leszek Możdżer & Gloria Campaner, 17 listopada
17 listopada coś dla siebie znajdą również sympatycy wirtuozerskich popisów na klasycznych instrumentach. W Filharmonii Lubelskiej wyjątkowy wspólny koncert dadzą Leszek Możdżer i Gloria Campaner. Polsko-włoska kooperacja, oprócz zilustrowania bogactwa barw, jakie jest w stanie wydobyć pianino, ma obfitować w wiele niespodzianek, a jedną z nich będzie wykorzystanie… śpiewających kamieni.
Tekst: WM