1. Przemyślana polityka mieszkaniowa

Biedroń tuż po objęciu urzędu postanowił zrewolucjonizować politykę mieszkaniową Słupska. Pod koniec 2015 roku na jego zlecenie odnaleziono niemal 130 miejskich pustostanów, które zostały wyremontowane i przystosowane do zamieszkania.

Lokale zostały wynajęte najbardziej potrzebującym rodzinom po specjalnych, preferencyjnych cenach.

2. Pomysł na przejrzysty i czytelny budżet

Od początku swojej kadencji Robert Biedroń mierzył się ogromną dziurą budżetową w miejskiej kasie. Dzięki wsparciu rządu i licznym oszczędnościom udało mu się wydostać Słupsk z długów, w międzyczasie postawił na przejrzystość budżetu.

Dosłownie kilka dni temu Słupsk zaprezentował infografiki przedstawiające, na co przeznaczane są podatki mieszkańców.

Akcja pod tytułem 'Dowiedz się, ile kosztuje nasze miasto’ odbiła się szerokim echem w całej Polsce. Podobnie jak wcześniejszy pomysł Biedronia, czyli publiczne ujawnienie, ile dokładnie zarabiają miejscy urzędnicy.

3. Pierwszy polski polityk, który perfekcyjnie opanował social media

Wiadomo, że bez social media nie może funkcjonować już nawet współczesna polityka, jednak nie każdy polityk jest w stanie się w nich odnaleźć – co niektórzy na przykład śledzą nastolatki o dziwnych nickach na Twitterze. Robert Biedroń, co widać po samych liczbach, opanował nowe media do perfekcji.

33 tys. obserwujących na Instagramie, ponad 280 tys. lajków na Facebooku to jak na lokalnego polityka wynik naprawdę bardzo dobry.

O klasie w social media świadczą także treści zamieszczane przez prezydenta Słupska. Biedroń wypowiada się zarówno w sprawach ważnych, jak i nieco lżejszych, nie boi się także wchodzić w ostre dyskusje. Poza wspomnianymi portalami i Twitterem Biedroń jako jeden z pierwszych polityków pojawił się także jakiś czas temu na Snapchacie.

4. Koncepcja Słupska jako smart city

Były poseł Ruchu Palikota czerpie pomysły od najlepszych, starając się zbliżyć Słupsk do Europy. W ramach tego Biedroń planuje stworzyć nie tyle inteligentne miasto, co wręcz inteligentny region. W rejonie Słupska ma zostać wprowadzona karta miejska, ułatwiająca zarówno komunikację, jak i dostęp do urzędów, służby zdrowia czy kultury.

– Miasto to wulkan energii i pomysłów. Włodarze (…) muszą podążać ciągle za zmianami technologicznymi i oczekiwaniami mieszkańców – tłumaczy Biedroń.

Oprócz karty miejskiej urzędnicy pracują nad wspólną komunikacją publiczną oraz nową infrastrukturą związaną z drogami i ścieżkami rowerowymi.

5. Stawianie na realną pomoc mieszkańcom

Oprócz wspomnianego wyżej projektu mieszkaniowego prezydent Słupska zapowiedział, że jest gotowy na kolejne ustępstwa w stosunku do najbiedniejszych mieszkańców. Pod koniec ubiegłego roku przyjęto uchwałę pozwalającą lokatorom zadłużonych mieszkań na składanie wniosków o anulowanie części długu. Program ma pozwalać na 75 lub 55 procentową abolicję. Pierwsza ma dotyczyć rodzin, które zobowiążą się do spłaty części długu w ciągu 3 miesięcy, natomiast druga osób, które ustalą i podpiszą indywidualny plan spłaty. Realizacja planu ma kosztować 18 milionów złotych.

– Staraj się być sobą, bo stracisz dystans i sodówa uderzy ci do głowy – mówił w jednym wywiadów Robert Biedroń.

Po dwóch latach rządzenia Słupskiem sodówa cały czas nie uderzyła do głowy Biedroniowi i, jak widać, pomysłów na dobrą politykę ma ciągle sporo. Warto podziwiać i śledzić jego poczynania, a także obserwować, jak pod jego rządami miasto staje się coraz bardziej europejskie.