W 2020 roku, w związku z pandemią koronawirusa, Airbnb wprowadziło zakaz organizowania imprez w wynajmowanych na platformie lokalach. Wówczas ograniczenia te miały oczywiście zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, jednak okazało się, że jest jeszcze jedna ważna korzyć. ’Przekształciło się to w podstawową politykę społeczności, która wspiera naszych Gospodarzy i ich sąsiadów’ – pisze Airbnb na swoim blogu.

W efekcie skargi dotyczące imprez spadły o 44 proc.

W ubiegłym roku firma zawiesiła konta ponad 6 tys. użytkowników, którzy złamali ten zakaz – biorąc pod uwagę, że z platformy korzysta około 150 mln osób, to zaledwie kropla w morzu.

Zakaz okazał się korzystny dla społeczności Airbnb, więc teraz portal wprowadza go na stałe. Z zakładki 'zasady domowe’ zniknął filtr 'dozwolone imprezy i wydarzenia’.

Wszystkie wydarzenia, które zakłócają spokój sąsiadów, są więc od teraz stanowczo zakazane.

Nieprzestrzeganie polityki strony może zakończyć się zawieszeniem konta. Dwa lata temu wraz z zakazem imprez wprowadzona została jeszcze jedna zasada – z powodu koronawirusa liczbę osób, które mogą nocować pod jednym dachem, ograniczono do 16. Teraz Airbnb cofa ten wymóg, zwracając uwagę na fakt, że w bogatej ofercie platformy znajdą się miejsca, które z powodzeniem zmieścić mogą więcej niż 16 osób.

Zdjęcie główne: Jacob Bentzinger/Unsplash
Tekst: NS