Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Big Tech wraca do USA

Podczas wyjątkowej kolacji w Białym Domu, prezydent Donald Trump zgromadził dyrektorów największych firm technologicznych — Apple, Meta, Google, Microsoft, OpenAI i innych — którzy zapowiedzieli inwestycje przekraczające bilion dolarów w amerykańską gospodarkę.
.get_the_title().

Podczas spotkania, na którym obecni byli m.in. Tim Cook (Apple), Mark Zuckerberg (Meta), Sundar Pichai i Sergey Brin (Google/Alphabet), Satya Nadella (Microsoft), Sam Altman (OpenAI), Bill Gates, Safra Catz (Oracle), Lisa Su (AMD) i kilku innych prominentnych przedstawicieli sektora tech padły monumentalne deklaracje finansowe. Meta i Apple zapowiedziały każda inwestycje w wysokości 600 miliardów dolarów do 2028 roku. Google zadeklarowało inwestycję w wysokości 250 miliardów dolarów, a Microsoft przewiduje nakłady sięgające nawet 80 miliardów dolarów rocznie.

Łącznie inwestycje przekraczają 1 bilion dolarów — imponująca skala kapitału wracającego do krajowej gospodarki.

Spotkanie odbyło się w cieniu rosnących napięć na linii USA–Chiny oraz eskalującej rywalizacji o dominację technologiczną. Trump wykorzystał tę sytuację, by poprzeć amerykańskie firmy i zachęcić je do reinwestowania na rodzimym rynku. W zamian za obietnice finansowe administracja obiecała ulgowe regulacje, w tym zwolnienia z nowych ceł, m.in. na półprzewodniki, których stawki miały sięgać nawet 300%.

Rezygnacja z globalnych zakładów i powrót kapitału do USA wpisuje się w trend „reshoringu” — odwrócenia dotychczasowego kierunku globalizacji.

Firmy technologiczne, które wcześniej inwestowały w międzynarodowe centra danych czy fabryki, teraz przekierowują swoje zasoby do rozbudowy produkcji i infrastruktury w Stanach Zjednoczonych. CEO wyrażali entuzjazm wobec polityki gospodarczej Trumpa. Sam Altman chwalił prezydenta za proinnowacyjne podejście i określił je jako „very refreshing change”. Tim Cook podziękował za stworzenie warunków umożliwiających realizację dużych inwestycji w zaawansowaną produkcję w USA. Spotkanie to nie było tylko formalną kolacją — miało wymiar symboliczny i strategiczny. Pokazywało, że w obliczu globalnych napięć, tech-giganci skłaniają się ku inwestycjom lokalnym, wzmocnieniu łańcuchów wartości i odporności na zakłócenia. Dla wielu z nich oznacza to rozwój centrów danych, produkcję chipów, fabryk i programów edukacyjnych zainicjowanych wspólnie z administracją.

TU I TERAZ