Brytyjczyk trafił do więzienia za cyber-flashing, czyli wysłanie nagiego zdjęcia

Nowe prawo wprowadzono w Wielkiej Brytanii i w Walii 31 stycznia.
.get_the_title().

31 stycznia cyber-flashing, czyli wysyłanie nagiego zdjęcia, zwykle genitaliów, osobie, której się nie zna i która o nie nie prosiła, stał się w Wielkiej Brytanii i Walii przestępstwem. 39-letni Nicolas Hawkes z Basildon w hrabstwie Essex we wtorek stał się pierwszą osoba, która trafiła za to do więzienia. Mężczyzna miał już na koncie wyrok za czyny pedofilskie.

Teraz został skazany na 66 tygodni więzienia – 52 tygodnie za cyber-flashing, a kolejne za złamanie uprzednich ustaleń sądowych.

9 lutego Hawkes wysłał przez WhatsAppa zdjęcie swoich genitaliów 15-letniej dziewczynie i 60-letniej kobiecie. Obie zrobiły zrzuty tej wiadomości, a 60-latka jeszcze tego samego dnia zgłosiła to na policję.

Tak jak ci, którzy w świecie fizycznym dopuszczają się nieprzyzwoitego obnażania się, mogą spodziewać się konsekwencji, tak samo powinni się tego spodziewać ci, którzy popełniają przestępstwa online. Chowanie się za ekranem nie chroni przed wymiarem sprawiedliwości – powiedziała prokuratura.

Maksymalna kara za cyber-flashing wynosi w Wielkiej Brytanii i Walii 2 lata więzienia.

Co ciekawe, w Szkocji, gdzie obowiązuje odrębny system prawny, wysyłanie nagiego zdjęcia bez zgody jest przestępstwem już od 2010 roku.

Tekst: NS

TU I TERAZ