Centerfold to platforma dla twórców od Playboya. Jakie ma szanse z OnlyFans?
Choć OnlyFans istnieje już od 2016 roku, szczyt popularności brytyjskiej aplikacji przypadł na okres pandemicznego lockdownu. Portal dostępny jedynie dla pełnoletnich użytkowników szybko stał się cyfrową mekką twórców i entuzjastów treści erotycznych, do czego przyczyniła się pandemia. Nuda i brak kontaktów międzyludzkich to jednak niejedyne przyczyny tak szybkiego wzrostu popularności OnlyFans w 2020 roku. Dla wielu osób, które straciły w tym trudnym okresie pracę, portal stał się miejscem do podreperowania budżetu.
OnlyFans stało się też podstawowym źródłem dochody dla szerokiego grona pracowników i pracownic seksualnych.
Dlatego z tak krytyczną reakcją spotkał się pomysł usunięcia z serwisu treści o charakterze erotycznym. Choć próba ocenzurowania aplikacji została w końcu zatrzymana, osoby publikujące na portalu nie mogą być pewne swojej przyszłości na OnlyFans. Na szczęście już niedługo nie będą musiały być od niego w pełni zależne.
OnlyFans banning sexual content is not going to make anyone safer. All it does is take away a safe(r) revenue stream for a lot of marginalized folks who are engaged in consensual, legal, online self expression. This is why we need an Internet with less choke-points for censorship
— Evan Greer (@evan_greer) August 19, 2021
Z odpowiedzią na potrzeby twórców i twórczyń przychodzi Playboy i jego nowa platforma Centerfold. Serwis, podobnie jak OnlyFans, działa na zasadzie miesięcznej subskrypcji, która daje dostęp do treści publikowanych przez autorki i autorów. Zachowują oni 80 proc. zysków z każdej sprzedaży. Poza publikacją zdjęć i krótkich nagrań Centerfold umożliwia również prowadzenie live’ów oraz bezpośrednie pisanie z fanami. Twórcy mogą też wybrać inne opcje rozliczeń, np. od każdego posta, a nawet prowadzić darmowy profil.
Jednak największym atutem nowej platformy Playboya są twórcy, którzy pomagają wprowadzić Centerfold na rynek.
Jej dyrektorką kreatywną, odpowiedzialną m.in. za decyzje redakcyjne i rekrutację twórców, jest raperka Cardi B. Nie jest to jednak jedyna popularna postać na pokładzie Centerfold. Od YouTuberki Amandy Cerny, przez byłą gwiazdę filmów pornograficznych Lanę Rhoades, po obecną aktorkę porno Mię Malkovą – platforma może pochwalić się ambasadorkami z ogromną publicznością w mediach społecznościowych. Zaledwie wymieniona trójka codziennie dociera do ponad 50 mln odbiorców na Instagramie.
Jednak nie każdy może dołączyć do zespołu Centerfold.
Zanim zaczniesz zarabiać na swoich publikacjach, musisz przejść proces weryfikacji. ’Centerfold to ekskluzywna platforma do monetyzacji treści, przeznaczona wyłącznie dla osób, które chcą wykorzystać swoje rozbudowane grono obserwujących do rozwoju marki osobistej i biznesu’ – czytamy na stronie portalu.
Zdjęcie główne: Samuel Regan-Asante/Unsplash
Tekst: Wiktor Knowski