Co nas czeka na rynkach finansowych w 2025 roku? Przede wszystkim duża zmienność

Mało wolnej gotówki na rynku i radykalne ruchy Trumpa będą powodować dużą zmienność na rynkach.
.get_the_title().

Po ponownym zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w 2024 roku, rynki finansowe zareagowały w sposób zróżnicowany, odzwierciedlając zarówno nadzieje, jak i obawy inwestorów związane z przyszłą polityką administracji. W początkowej fazie po ogłoszeniu wyników wyborów obserwowano wzrosty na giełdach, co wynikało z oczekiwań na kontynuację pro-biznesowych reform oraz obniżki podatków, które były charakterystyczne dla pierwszej kadencji Trumpa. Indeksy takie jak S&P 500 oraz Dow Jones Industrial Average odnotowały znaczące wzrosty, co sugerowało optymizm inwestorów co do przyszłości gospodarki USA.

Jednakże, w miarę jak administracja Trumpa zaczęła wprowadzać bardziej protekcjonistyczne środki, w tym nowe taryfy celne na import z krajów takich jak Meksyk, Kanada czy Chiny, nastroje na rynkach uległy zmianie.

Wprowadzenie 25-procentowych ceł na towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowych na import z Chin wywołało obawy o potencjalne skutki dla globalnych łańcuchów dostaw oraz wzrost kosztów produkcji dla amerykańskich firm. W rezultacie, niektóre sektory gospodarki, zwłaszcza te zależne od importu surowców i komponentów, zaczęły odczuwać presję na marże zysku. Analiza przeprowadzona przez Goldman Sachs wskazuje, że utrzymanie tych taryf w dłuższej perspektywie może prowadzić do wzrostu inflacji bazowej o 0,7% oraz spowolnienia dynamiki wzrostu PKB USA o 0,4%. Wyższe koszty importu mogą zostać przeniesione na konsumentów w postaci wyższych cen, co z kolei może ograniczyć wydatki konsumpcyjne, stanowiące istotny komponent amerykańskiego PKB.

Dodatkowo, niepewność związana z przyszłą polityką handlową może skłonić firmy do wstrzymania lub opóźnienia decyzji inwestycyjnych, co negatywnie wpłynie na perspektywy wzrostu gospodarczego.

W kontekście globalnym, reakcje rynków były mieszane. Podczas gdy niektóre giełdy, takie jak hiszpański IBEX 35, kontynuowały wzrosty pomimo nowych taryf, inne, zwłaszcza w krajach bezpośrednio dotkniętych cłami, odczuły negatywne skutki. Na przykład, waluty takie jak peso meksykańskie czy dolar kanadyjski osłabiły się w stosunku do dolara amerykańskiego, odzwierciedlając obawy o potencjalne spowolnienie gospodarcze w tych krajach w wyniku zmniejszenia eksportu do USA. Wprowadzenie ceł wywołało również reakcje ze strony partnerów handlowych USA. Unia Europejska zapowiedziała możliwość wprowadzenia środków odwetowych, co może prowadzić do eskalacji napięć handlowych i dalszego wzrostu niepewności na rynkach.

Taka sytuacja może skutkować zwiększoną zmiennością na rynkach finansowych, gdyż inwestorzy będą starali się ocenić potencjalne skutki dla globalnego wzrostu gospodarczego oraz zysków korporacji.

Warto również zwrócić uwagę na sytuację płynności na rynkach finansowych. W ostatnich latach banki centralne, w tym Rezerwa Federalna, prowadziły politykę zacieśniania monetarnego, co skutkowało ograniczeniem dostępności taniego pieniądza. W połączeniu z rosnącą niepewnością geopolityczną oraz obawami o przyszłość globalnego handlu, może to prowadzić do zwiększonej awersji do ryzyka wśród inwestorów. W rezultacie, rynki akcji mogą doświadczać większych wahań, a inwestorzy mogą poszukiwać bezpiecznych przystani, takich jak obligacje skarbowe czy złoto. Ograniczona płynność na rynkach finansowych dodatkowo potęguje te wahania, co sprawia, że inwestorzy muszą być przygotowani na dalsze nieprzewidywalne ruchy indeksów giełdowych w nadchodzących miesiącach. Niepewność widać także na rynku kryptowalut. Po początkowym rajdzie przede wszystkim bitcoina, który przekroczył 100 tysięcy dolarów, teraz obserwujemy cofnięcie.

Z jednej strony, pro-kryptowalutowe inicjatywy administracji mogą wspierać dalszy rozwój tego sektora. Z drugiej strony, protekcjonistyczne działania handlowe i związana z nimi niepewność gospodarcza mogą prowadzić do zwiększonej zmienności i awersji do ryzyka wśród inwestorów.

W kontekście ograniczonej płynności na rynkach finansowych, wynikającej z polityki zacieśniania monetarnego przez banki centralne, rynek kryptowalut może doświadczać dalszych wahań. Inwestorzy powinni zachować ostrożność i monitorować zarówno działania administracji, jak i globalne wydarzenia gospodarcze, które mogą wpływać na ten dynamicznie zmieniający się rynek.

TU I TERAZ