Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Czy pokolenie Z starzeje się szybciej?

Przedstawiciele pokolenia Z narzekają, że coraz częściej bierze się ich za starszych niż w rzeczywistości.
.get_the_title().

Przedstawiciele pokolenia Z coraz częściej słyszą, że wyglądają staro. – Żyjemy w czasach, kiedy millenialsi wyglądają na dużo młodszych, a pokolenie Z na dużo starsze – mówi na TikToku 26-letni @jordan_the_stallion8, który sam często traktowany jest jakby miał dwa razy więcej lat. I nie jest w tym odosobniony. Zdaniem internautów Kylie Jenner wygląda na 46 lat, a 19-letnia Millie Boby Brown – na 35. Dlaczego tak się dzieje?

Niektórzy winą za to obarczają e-papierosy, inni sądzą, że to kosmetyki z retinolem zrujnowały cerę Gen Z, jeszcze inni są zdania, że to botoks i wypełniacze sprawiają, że młodzi – no cóż – nie wyglądają tak młodo. Wśród wymienianych przyczyn pojawia się także stres.

Tylko czy rzeczywiście pokolenie Z starzeje się szybciej? Oczywiście, że nie. To biologicznie niemożliwe. Za to coś może być na rzeczy z botoksem i wypełniaczami. Te zabiegi zdecydowanie sprawiają, że nie wygląda się na swój wiek, ale – co ważniejsze – wygląda się tak samo jak wszystkie inne osoby, które je sobie zrobiły. Dlatego też Kim Kardashian i Kris Jenner wyglądają tak podobnie na swoich najnowszych zdjęciach na Instagramie. – Dużo zabiegów kosmetycznych sprawia, że ​​starzy wyglądają młodziej, a młodzi wyglądają starzej, bo wyglądają tak samo. Zamiast myśleć: 'Och, wszyscy wyglądają teraz na 25 lat’, mamy tendencję do myślenia: 'Och, wszyscy wyglądają gdzieś pomiędzy 45 a 75′ – wyjaśnia Meredith Jones, teoretyczka kultury na Uniwersytecie Brunel w Londynie.

@jordan_the_stallion8 #stitch with @staying up podcast #fypシ ♬ original sound – Jordan_The_Stallion8

Najstarsi przedstawiciele pokolenia Z mają obecnie 27 lat. Nasza skóra natomiast przestaje wytwarzać kolagen, gdy mamy 25 – możliwe więc, że ci, którzy wariują na punkcie swojej domniemanej starości, po prostu dostrzegli w lustrze te kilka drobnych zmarszczek, których tam wcześniej nie było, albo siwy włos. Nie należy zapominać o tym, że choć botoks i wypełniacze są dla tych, których na to stać, a większość pokolenia Z ich nie używa, to naszym mentalnym obrazem osoby młodej często są tacy ludzie jak Kylie Jenner.

Twarze wygładzone przez specjalistów i Photoshopa, na które natykamy się każdego dnia w sieci, nie ułatwiają wyobrażenia sobie tego, jak wygląda normalny proces starzenia.

Zresztą presji wyglądania młodo za oceanem ulegają także przedstawicielki pokolenia alfa – 10-11-letnie dziewczynki, które wykupują w Sephorze kosmetyki przeciwstarzeniowe. Oczywiście trudno ustalić, jak wygląda normalne starzenie – wielu z nas szokują przecież zdjęcia przedstawiające naszych rówieśników sprzed paru dekad, którzy wyglądają po prostu jakieś dwa razy starzej. Ostatecznie chodzi o to, że media społecznościowe, w których pojawiają się zazwyczaj niezwykle podobne twarze, wypaczyły nasze rozumienie starzenia. Promowana tam jest raczej jednorodna uroda, tymczasem świat offline jest dużo bardziej zróżnicowany – i w nim faktycznie jedni starzeją się szybciej, inni wolniej, a jeszcze inni dokładnie tak, jak powinni.

Tekst: NS

TU I TERAZ