Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Francja może zakazać reklam Shein i innych marek fast fashion

Niespełna dwa lata temu Francja zakazała reklam paliw kopalnych. Podobny los może spotkać szybką modę.
.get_the_title().

Reklamy marek fast fashion mogą wkrótce stać się we Francji nielegalne – dotyczyć to będzie także influencerów, zachęcających do zakupu ubrań w mediach społecznościowych. Oprócz tego w kraju mogą zostać wprowadzone ekologiczne kary za odzież. Na celownik szczególnie brane jest Shein, czyli fast fashion na sterydach. Chiński gigant oferuje aż 900 razy więcej produktów niż tradycyjna francuska marka.

Shein wypuszcza aż 7,2 tys. nowych modeli odzieży dziennie!

W ten sposób grono klientów marki wciąż rośnie, a ceny spadają. Jak przekonuje twórczyni projektu ustawy, posłanka Anne-Cécile Violland, praktyki Shein wpływają negatywne na zwyczaje zakupowe konsumentów, co ma konsekwencje środowiskowe, gospodarcze i społeczne.

Celem ustawy jest wzmocnienie świadomości konsumentów na temat wpływu fast fashion na środowisko i zachęcenie ich do ponownego używania i naprawiania odzieży zamiast wyrzucania. Na producentów zostanie nałożona większa odpowiedzialność, w tym opłaty uzależnione od wpływu towaru na środowisko i emisji dwutlenku węgla – podobne do tych, które już istnieją w branży motoryzacyjnej. Violland przekonuje, że do 2030 roku mogłyby one wynosić do 10 euro za sprzedany przedmiot lub 50 proc. jego ceny.

Uzyskane w ten sposób fundusze będą mogły zostać przeznaczone na promowanie zrównoważonych marek, finansowanie gospodarki odpadami, premii za naprawy i kampanii uświadamiających społeczeństwo.

Ale najważniejsze, że ustawa zakazałaby reklam marek fast fashion – podobnie jak zakazane jest już we Francji reklamowanie paliw kopalnych. Projekt ustawy będzie rozpatrywany przez Komisję Zrównoważonego Rozwoju 14 marca, następnie może trafić do Senatu.

Tekst: NS

TU I TERAZ