Francuska ilustratorka zagląda do koszyka z zakupami superbohaterów i innych znanych postaci. Co tam się znajduje?

W sumie nigdy nas jakoś specjalnie nie interesowało to, co jedli, pili, jakich kosmetyków używali. A przecież czasach rozkwitu influencer marketingu te informacje są niezwykle pożądane!
.get_the_title().

Spoglądając na ilustracje wykonane przez francuską ilustratorkę i art designerkę Lindę Bouderbalę, nie sposób się nie uśmiechnąć. Zwłaszcza że towarzyszą nam dwojakie uczucia. Z jednej strony mamy element zaskoczenia, bo przyłapujemy te kultowe już postaci podczas tak prozaicznej czynności, jaką są zakupy w markecie.

A za chwilę łapiemy się na myśli, że w sumie nie powinniśmy być zdziwieni – z łatwością mogliśmy przewidzieć, jaki przedmiot znajdzie się na sklepowej taśmie.

Popeye – szpinak
Bender – piwo

W ferworze przygód i perypetii tych bohaterów jakoś nam nie przeszło nam przez myśl, że muszą oni jeść, pić, myć się i wykonywać masę innych, zupełnie normalnych czynności. Można by napisać „nudnych” lub „mało interesujących”, ale w końcu żyjemy w świecie influencerów, gdzie bez zbyt dużej wiedzy i specjalnych umiejętności można się wybić i mieć realny wpływ na wybory konsumenckie innych. Dlatego też można założyć, że gdyby bohaterowie ilustracji Bauderbali istnieje naprawdę, to za takie ujęcia marki płaciłyby im ogromny hajs.

Minionki – banany
Pikachu – ketchup

Takie są prawa konsumpcjonistycznego świata, w którym żyjemy i to właśnie one sprawiły, że Bauderbala zaczęła się zastanawiać nad tym, co z półek sklepowych wybraliby superbohaterowie i inne postacie. Biorąc pod uwagę, że ilustracje dokumentują dosyć małe zakupy, można się domyślić, że skupiają się na rzeczach pierwszej potrzeby – takich po które sami jesteśmy w stanie wyskoczyć wieczorem do jeszcze czynnej Żabki, naciągając dresy na piżamę.

To samo życie!

Kobieta Kot – mleko
Mario – grzybki
Pennywise – czerwone baloniki
Shaggy – rolki czyszczące
Rick- pikle
Chewbacca – szampon do włosów
Olaf – marchewki
Kopciuszek – dynia

Źródło ilustracji: LindaBauderbala.com
Tekst: Kinga Dembińska

TU I TERAZ