Previous Slide Icon Next Slide Icon
Play Daily Button Pause Daily Button
Exit Daily Button

Jak uchronić się przed koronawirusem? Polski architekt przebywający w Chinach stworzył świetny przewodnik. Musisz to przeczytać!

"Panika jest zła, natomiast ignorancja jeszcze gorsza" – mówi Artur Nitribitt, polski architekt mieszkający w Chinach i tworzy prosty przewodnik jak ochronić się przed koronawirusem.
.get_the_title().

Artur Nitribitt jest architektem. Od 1,5 miesiąca mieszka w Pekinie, dlatego też realia życia podczas epidemii koronawirusa nie są mu obce. Nirtibitt umieścił na swoim Facebooku post, w którym studzi panikę związaną z epidemią.

Architekt podkreśla, że nie jest ekspertem, a tekst stworzył z myślą o rodzinie i znajomych, korzystając z powszechnie dostępnych źródeł.

Wygląda jednak na to, że przewodnik spodobał się znacznie większej liczbie osób i był po prostu potrzebny – oryginalny post, który znajdziecie na Facebooku architekta, udostępniony został już ponad 5,7 tys. razy. Przedrukowujemy jego treść w skróconej formie oczywiście za zgodą autora, który wykonał kawał świetnej roboty…po resztę zapraszamy do wyżej podlinkowanego posta:

„Tak się składa że od 16 stycznia mieszkam w #Pekinie. A od kilku dni najbliższy mi wykryty przypadek #koronawirusa jest 100 metrów ode mnie, w budynku obok. Panika jest zła, natomiast ignorancja jeszcze gorsza. Dlatego zdecydowałem się na ten post. Mam wrażenie że media w PL nie spełniają swojej funkcji i nie informują o #konkretach. Ja chcąc – nie chcąc przez ten miesiąc naczytałem i nasłuchałem się o koronawirusie całkiem sporo, więc może teraz powinienem podzielić się z Wami skondensowaną wiedzą, która również przyda się w walce z coroczną epidemią grypy. Jeżeli natomiast poniższe wydaje się wam oczywiste, to bardzo się ciesze że się myliłem…uważam że środki prewencyjne trzeba podjąć teraz, a nie czekać na potwierdzenie pierwszego przypadku, co wydają się robić wszystkie media. Wtedy będzie już za późno dla niektórych.

„W tym sezonie, podobnie jak co roku, mamy w Polsce około 3 000 000 (trzy miliony) potwierdzonych przypadków (8% populacji Polski). Oznacza to zasięg grypy osiemdziesięciokrotnie większy, niż kronawirusa w prowincji gdzie znajduje się jego epicentrum z miastem Wuhan. Na skutek powikłań grypy co roku w Polsce umiera od 50 do 150 osób. Powyższe daje śmiertelność około 0.0016 – 0.005% (16 do 50 osób na każdy zarażony milion umiera), czyli dwa tysiące razy mniejszą niż ta z Chin wywołana koronawirusem.

Reasumując, gdyby śmiertelność grypy była porównywalna z koronawirusem, mielibyśmy nie 100 a 200 000 trupów rocznie.

TERAZ TRZY SUCHE #FAKTY, O KTÓRYCH MAM NADZIEJĘ JUŻ KAŻDY WIE:
– wirus przenosi się droga kropelkowa (wydychane powietrze, kichnięcia itp.)
– koronawirus chwilę utrzymuje się w powietrzu, później na powierzchni, gdzie może przetrwać od kliku godzin do nawet 9 dni (w zależności od materiału, temperatury i innych czynników).
– objawy mogą pojawić się nawet dopiero po 14 dniach od zakażenia (niektóre badania mówią wręcz o 21 dniach)

PRZECHODZIMY DO KONKRETÓW. CO ROBIĆ, CZEGO NIE.

DBAĆ O OGÓLNĄ #ODPORNOŚĆ
– nie przemęczać organizmu
– pić dużo gorącej wody
– dużo spać (min 8 godz)
– ćwiczyć (bieganie w parku, rower, czy spacer jest ok, można bez maski jeżeli nie ma skupiska ludzi)
– przyjmować dzienną dawkę witaminy C w postaci tabletek lub owoców
– jeść czosnek, cebulę, imbir, kurkumę…
– ograniczyć palenie papierosów i picie alkoholu (osłabia organizm, wbrew memom krążących w internecie)
– ograniczyć surowe produkty. Gotowanie, smażenie czy gotowanie na parze zabija wirus.

#HIGIENA OSOBISTA:
– mycie rąk co godzinę w cieplej wodzie i mydle
– higiena jamy ustnej
– używać chusteczek z alkoholem, i żeli antybakteryjnych z alkoholem (min. 75%)
– nosić maseczki chirurgiczne albo N95 z filtrem (zmieniać co kilka godzin)
– ekstremalni znajomi noszą okulary laboratoryjne, ponieważ wirus może dostać się przez oczy.

#DEZYNFEKOWAĆ (najlepiej produktami zawierającymi min. 75% alk):
– telefon, klucze, karty kredytowe, portfel
– miejsca pracy, komputer, klawiaturę, myszkę
– krzesła, stoły, biurka, podłogi
– klamki, włączniki prądu itd.
– codziennie robić pranie
– często odkurzać
– stronić od dotykania czyichś telefonów, długopisów itd.
– nie używać gotówki – płatność zbliżeniowa (karta na wierzchu, żeby w sklepie dotykać jak najmniej)
– myć warzywa i owoce po przyniesieniu do domu. Reszty opakowań też nie zaszkodzi.

SAMODZIELNA #KWARANTANNA :
– ograniczyć wyjścia przez miesiąc do absolutnego minimum
– ograniczyć wszelkie spotkania towarzyskie
– unikać imprez
– unikać tłoku w sklepach
– nie dotykać poręczy i innych przedmiotów w miejscach publicznych
– otwierajcie drzwi do sklepów chusteczką (do natychmiastowego wyrzucenia)
– unikać komunikacji miejskiej
– rowery miejskie też takie sobie
– taksówek również unikać. Jak musicie to z maseczką i chusteczką w ręku. Wszyscy kierowcy powinni mieć maseczki. Mają?
– w windach powinny być chusteczki do przycisków, jeżeli nie ma, używajcie kluczy lub swoich chusteczek (natychmiast wyrzucać)
– bezpieczna odległość między osobami w miejscu pracy czy na ulicy to min. 1.5 metra
– przebywanie z osobą zakażona w źle wentylowanym pomieszczeniu po około 45 min gwarantuje zakażenie
– badania sugerują , że najwięcej osób zakażona zostaje przez kontakt ze śliną osoby chorej (spluniecie, kaszlenie, kichanie), bezpośrednie lub pośrednie (utrzymywanie się na powierzchni do 9 dni)
– dlatego zakrywaj koniecznie chusteczką, nie ręką, usta i nos kiedy kichasz
– po kichnięciu natychmiast sterylizuj ręce, nie roznoś wirusów, inni tez nie będą.

#PRZESTRZEŃ MIESZKANIA / PRACY
– co parę godzin wietrzyć całe mieszkanie czy biuro (najlepiej cały czas przewiew)
– unikać zimnych i wilgotnych pomieszczeń – najlepsze warunki do osiedlania się wirusa
– utrzymywać ciepło w mieszkaniu / pracy (18-22 stopni Celsjusza)
– wyłączyć klimatyzację szczególnie jeżeli mamy łączoną z innymi pomieszczeniami
Na zakończenie podkreślę że, młodych nie bierze do grobu, ale osoby starsze i słabsze już tak. Najprawdopodobniej jeżeli już to złapiesz, to będziesz miał/a tylko obrzydliwą a la grypę albo ciężkie zapalenie płuc, ale… po co Ci to przechodzić? A przy okazji możesz całkowicie nieświadomie przekazać to swojej babci, która już tego nie przeżyje tak łatwo jak Ty.
To nic nie kosztuje. Uważajcie na siebie i swoich bliskich.”

Dziękujemy Panie Arturze!

TU I TERAZ