Fotografia potrafi być bardzo intymnym rodzajem twórczości – szczególnie, gdy dotyka takich tematów jak seksualność i nagość. Taki jest właśnie cykl prac francuskiego fotografa o pseudonimie Chill, który skupia się przede wszystkim na kobiecym ciele.

Jego wyjątkowe fotografie ukazują sensualne i, wydawałoby się, bardzo prywatne sceny z życia.

– Poprzez swoją erotyczną fotografię staram się podkreślać naturalne piękno codziennych sytuacji. Tę prozę życia łączę z moim poczuciem estetyki. Zależy mi przede wszystkim na prostocie, autentyczności, naturalności i nagości, ale bez wulgarności – opowiada o swoich zdjęciach Chill.

W jego zdjęciach dużą rolę odgrywają nie tylko modelki, które nie boją się pokazywać swojego ciała przed obiektami. Cały klimat tych prac opiera się na uchwyceniu gry światła.

To właśnie światło wydobywa z pozujących dziewczyn to ciepło i energię, która zachwyca na zdjęciach Chilla.

Więcej zdjęć znajdziecie na jego stronie internetowej.

Tekst: AR