Tegoroczne igrzyska olimpijskie w Tokio zostały poszerzone o kilka nowych dziedzin, między innymi jazdę na rowerach BMX w stylu dowolnym czy deskorolkę uliczną. Zmagania kobiet na deskorolce mogliśmy oglądać wczoraj. Historyczne, bo pierwsze w tej dziedzinie na olimpiadzie, zwycięstwo odniosła Japonka Momiji Nishiya.

Olimpijka ma zaledwie 13 lat i od wczoraj może się pochwalić złotym medalem.

Wczorajsze zmagania odbyły się w Ariake Urban Sports Park i polegały na dwóch 45-sekundowych przejazdach, podczas których uczestniczki mogły zaprezentować 5 trików.

13 lat to dużo i mało. „Małe dziewczynki” musiały walczyć o swoją pasję w sporcie. Dziewczynki w okresie dojrzewania często porzucają swoją sportową drogę. Dlatego zwycięstwo Momiji Nishiya i Rayssy Leal tak cieszy. Młode idolki pociągną za sobą kolejne odważne dziewczyny i dziewczynki. Rayssie Leal od wczoraj przybyło 4 mln followersów na IG… więc to pewne.

Zapewne część z was po raz pierwszy usłyszała, że tak młode osoby mogą brać udział w olimpiadzie. Otóż każda dziedzina ma własne wymogi, jeśli chodzi o wiek startujących – podczas gdy do deskorolki ulicznej wystarczy 13-lat, do zmagań w boksie trzeba skończyć osiemnastkę.

Co ciekawe, Nishiya nie jest najmłodszą laureatką złotego medalu w historii letnich igrzysk olimpijskich.

Ten tytuł należy do Marjorie Gestring. Gdy w 1936 roku zwyciężyła w skokach do wody była młodsza od Japonki o 62 dni. Podczas poniedziałkowych zawodów w skateboardingu na podium stanęła jeszcze jedna 13-latka – pochodząca z Brazylii Rayssa Leal (gdyby otrzymała złoty medal, byłaby najmłodszą jego laureatką w historii). Brązowy medal przypadł z kolei w udziale Funie Nakayama z Japonii.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Rayssa Leal (@rayssalealsk8)

Zdjęcie główne: Eurosport
Tekst: NS